Swoją drogą, ja już dziś obserwuję jak moje miasto się rozrasta. Z jednej strony trochę szkoda, bo bardzo fajne tereny są zasiewane nowymi domami, ale może to też dobrze? Ponoć miasto ma dwa wyjścia: albo się rozwija, albo zginie.
A jeśli "nasze" tereny zostaną zabudowane, to i znikną sentymenty i nie będzie żadnych problemów z ewentualnym późniejszym opuszczeniem miasta.
@simperium: to ani dobrze, ani źle. Tak po prostu jest, że im lepszym środkiem transportu dysponujesz tym bardziej jesteś skłonny dojeżdżać z większych odległości. To naturalne. Dlatego maleje ludność miast, ale rośnie ludność podmiejskich wsi, stanowiących spójny organizm z miastem.
wygląda imponująco, lecz w polskich warunkach jest to obarczone setkami lat opóźnień i to nei dlatego ze ciagle nie mamy kasy, ale dlatego że jesteśmy przyzwyczajeni do stylu retoro. W ameryce sie nie pieprza, burza wszystko jak leci, u nas nawet po sadach trza chodzić latami by komin wyburzyć... mamy calkowicie inna kulture i przywiązanie do przedmiotu
Komentarze (24)
najlepsze
Jak ktoś jest ciekaw, jak wyglądał Chorzów dawniej, to zapraszam.
1988 - http://bi.gazeta.pl/im/1/7374/z7374791V.jpg
2010 - http://bi.gazeta.pl/im/2/7374/z7374792V.jpg
1987 - http://bi.gazeta.pl/im/5/7374/z7374795V.jpg
2010 - http://bi.gazeta.pl/im/6/7374/z7374796V.jpg
3 - 4. Szanghaj
9 - 10. Seul
19 - 20. Hongkong
22 - 23. Nowy Jork
A jeśli "nasze" tereny zostaną zabudowane, to i znikną sentymenty i nie będzie żadnych problemów z ewentualnym późniejszym opuszczeniem miasta.
http://www.youtube.com/watch?v=Ki19Zo1DnUo