Grubas kłamie. Nie złamał żadnego szyfru tylko dopasował sobie słowa i przesunięcia według własnej wyobraźni. Więcej na http://oranchak.com/zodiac/corey/hoax.html Oczywiście media podchwyciły, podobnie jak lata temu podchwyciły temat rzekomego odszyfrowania manuskryptu Voynicha przez pewnego polaka...
@Menas: Jestem niemal pewien, że było kiedyś o tym na wykopie, bo jak chciałem dodać to wyskoczył duplikat. Ale chyba miało kiepskie tagi, bo nijak nie mogę tego wyszukać.
@vexeen: więc możliwe że FBI uznało że to nie jest dobrze odszyfrowane i kazali mu iść do diabła. A on rozgoryczony postanowił iść do gazet jak to w Ameryce bywa :)
@Deszcz_kotletow: Ale na ile ta nagroda jest jeszcze aktualna, skoro wszyscy go odsyłali do diabła? Swoją drogą podziwiam takich ludzi, których pasja może dać rozwiązanie do najciekawszych zagadek ludzkości, aczkolwiek z drugiej strony zastanawiam się czy to aby na pewno dobre rozwiązanie? W końcu pracowało na tym tylu specjalistów, a algorytm który opisał ten chłopak nie był jakiś bardzo trudny. Mimo to wykop!
Ludzie co to ma niby być? Myślałem, że gość jakiś geniusz a on zwyczajnie użył najprostszego z możliwych szyfrów tj. cezara a tam gdzie się nie zgadzało ( nieliczne) poprawił literówki. Jak więc możliwe, że zespół szyfrantów służb specjalnych usa nie wpadłby na taki pomysł? Niemożliwe. Gość "prawie" rozwiązał.
Komentarze (40)
najlepsze
Jak piszesz uj zamiast %@#$ to wk$!@iasz tych co ukrywają, bo dla nich to i tak przekleństwo.
A tak w ogóle, kto ukrywa? :)
OK, to może teraz w końcu padnie zagadka Kryptosa - przecież nawet autor rzeźby nie spodziewał się, że będzie ona tak trudna do złamania.
Komentarz usunięty przez moderatora
Wątek o zlamaniu kodu:
http://www.zodiackillerfacts.com/forum/viewtopic.php?f=50&t=1187
Gośc najprawdopobniej zaczął od założenia że Lee Aleighn był zodiakiem a potem sobie dopasował resztę.