Na każdego pokornego musi przypadać kilku którzy będą walczyli o jego wolność i prawo do życia w pokorze. Jak długo wytrzymaliby pokojowi i pokorni bracia polscy gdyby reszta nie broniła granic? albo ilu Polaków by przeżyło II światową gdyby wszyscy zachowywali się jak Kolbe zamiast walczyć aktywnie z okupantem?
Aby jedni mogli w pokorze modlić się i czekać cudu inni muszą walczyć. Inaczej przyjdzie ktoś i grzeczne owieczki przerobi na baraninę.
nie przez przypadek napisałem o obronie granic i walce z okupantem. Dwa miecze oznaczają, że obrona zbrojna jest dopuszczalna. Pojęcie wojny sprawiedliwej, prowadzonej właśnie w obronie.
polemizuj z argumentami, odpowiedz na pytanie a nie rzucaj listami św. Jakuba. Jeśli list apostoła przeczy słowom Jezusa to chyba jednak Jezus ma racje?...
1 Skąd się biorą wojny i skąd kłótnie między wami? Nie skądinąd, tylko z waszych żądz, które walczą w członkach waszych1. 2 Pożądacie, a nie macie, żywicie morderczą zazdrość2, a nie możecie osiągnąć. Prowadzicie walki i kłótnie, a nic nie posiadacie, gdyż się nie modlicie. 3 Modlicie się, a nie otrzymujecie, bo się źle modlicie, starając się jedynie o zaspokojenie swych żądz. 4 Cudzołożnicy3, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem jest
tzn. ufne w Boga.Jak Maksymilian Maria Kolbe mówił , że on może tylko zaszkodzić dziełu- wszystkim kierowała Niepokalana (nawet telewizje chciał uruchomić).
Nie zgodzę się z Tobą.Zaczynam dostrzegać ,że modlitwa i ewentualne działania pokorne ,powiem podporządkowane przynoszą 100 razy wiecej niż nasze branie za rogi.Sam sprawdz.
Węgrzy chyba jednak zwolnili dostatecznie dużo su#insynów z polityki a nie wymodlili sobie zmiany.
Polacy od pewnego czasu głównie się modlą (do Boga, do tabloidów, do stacji telewizyjnych, czy do jakichś nowych lepszych autorytetów moralnych) zamiast znowu złapać byka za rogi tak jak zrobili to właśnie Węgrzy.
Komentarze (10)
najlepsze
Mogłaby być tylko inna nazwa zamiast słowa "krucjata".
Moc wytrwałej modlitwy jest wielka. Stokroć większa niż rozmaite akcje i działania.
Aby jedni mogli w pokorze modlić się i czekać cudu inni muszą walczyć. Inaczej przyjdzie ktoś i grzeczne owieczki przerobi na baraninę.
Lk
W czasie modlitwy jednoczymy się z Bogiem - On działa w nas a my w Nim.
Powraca analogia do Ojca ,który wysłucha , doradzi i wspomoże- jeśli o to poprosimy.
A my jak te głupiutkie dzieci myślimy ,że pozjadaliśmy wszystkie rozumy i chcemy tak po ludzku -wszystko spieprzyć.
polemizuj z argumentami, odpowiedz na pytanie a nie rzucaj listami św. Jakuba. Jeśli list apostoła przeczy słowom Jezusa to chyba jednak Jezus ma racje?...
Jak mówi przysłowie "Bóg pomaga tym, którzy sami sobie pomagają".
Polacy od pewnego czasu głównie się modlą (do Boga, do tabloidów, do stacji telewizyjnych, czy do jakichś nowych lepszych autorytetów moralnych) zamiast znowu złapać byka za rogi tak jak zrobili to właśnie Węgrzy.