Ja mam anegdotkę nie o Stalinie, ale o którejś z jego dacz. Miał przyjechać do niego z wizytą przewodniczący Mao, a Stalin chciał go przyjąć z należytą gościnnością, dlatego... kazał przerobić sedes na dziurę w podłodze. Azjaci w końcu do tej pory są przyzwyczajeni do robienia "na narciarza".
Komentarze (53)
najlepsze