To ja coś opowiem do tematu. Historia pt. "NAJGORSZY SMRÓD jaki czułem w życiu".
Wieczór skończyłem na izbie wytrzeźwień. Po wypłukaniu strumieniem zimnej wody i wpakowaniu mnie w worek po kartoflach, zająłem łóżko w jednym z apartamentów. Rano po przebudzeniu słuchałem współlokatorów i ich pieprzenia ... kłócili się kto jest bardziej bezdomny ... Przyjechała po mnie siostra, trafiłem do przebieralni gdzie dostałem reklamówkę z ciuchami, które wysypałem na podłogę i zacząłem się
@Katagaro: Tak samo reaguję na różne przykre zapachy. Nawet jak coś zepsutego znajdę w lodówce to reakcja taka sama. Nie ma się co śmiać że nadwrażliwa.
@011011010110000101111000: mam nadzieje że to jej początki w tej pracy, bo jeśli tak wygląda jej szara codzienność to ja jej współczuje. W końcu do wszystkiego człowiek da się przyzwyczaić.
Komentarze (28)
najlepsze
Wieczór skończyłem na izbie wytrzeźwień. Po wypłukaniu strumieniem zimnej wody i wpakowaniu mnie w worek po kartoflach, zająłem łóżko w jednym z apartamentów. Rano po przebudzeniu słuchałem współlokatorów i ich pieprzenia ... kłócili się kto jest bardziej bezdomny ... Przyjechała po mnie siostra, trafiłem do przebieralni gdzie dostałem reklamówkę z ciuchami, które wysypałem na podłogę i zacząłem się
...w końcu owinąłem sobie głowę ręcznikiem nasączonym wodą kolońską i jakoś poszło.
Musiałeś TO w toi toiu robić?
Żadnej pracy się nie boi