Potwierdzam. Do znajomego już z pół roku temu dzwoniła babka z upc zeby sobie modem zrestartował to będzie miał 30Mb/s. I nie tak, że ma 30 od 3:05 do 3:07 w nocy, tylko zawsze ;)
Wkońcu znalazłem dobre miejsce. Mi przyspieszyli z 8 do 16 a końcowo mają zamiar podnieść do 25 Mb. Byłem bardzo zdziwiony wzrostem szybkości i dopiero niedawno natrafiłem na maila od nich. Ciekawe czy to będzie tak juz na stałe ?
Spoko a moj lanet mimo że w ofercie miał ma 2mb (znaczy się maial ale 2x taniej niz przy umowie) nie raczy nic z tym robić. Pisze miał bo przed chwilą wszedłem na http://lanet.net.pl/ a tam strona Netii. Co w takim przypadku? Umowa z Lanetem a teraz jest jakaś netia?
Człowiek uczy się całe życie. Myślałem, że to normalna praktyka u wszystkich providerów. Kiedyś nawet za czasów neostrady tego doświadczyłem, później mając kablówkę mój net "awansował" od 256kbps do 20Mbps, przy czym cena nawet potrafiła od czasu do czasu spaść. Najśmieszniejsze, że czytając opinie w różnych miejscach sieci mam net od bardzo niepolecanego dostawcy (Aster).
Przyśpieszają. Spowodowane jest to tym, że zmieniają się ich usługi. Mojemu kumplowi przyśpieszali już dwa razy. Ja mając 25MB/s muszę jeszcze poczekać, bo dopiero niedawno umowę podpisałem.
Cena się nie zmieni. Będziesz płacił tyle samo. Przyśpieszenie też jest darmowe.
Kwestia lokalizacji. Stracili mnie na 2 lata przez głupi błąd - zadzwoniłem kiedyś i zapytałem, czy mają dla mnie ofertę, ściślej, dla mojego konkretnego adresu. Pani powiedziała, że nie ma takiej możliwości, ani przez najbliższe pół roku nie będzie. Zamówiłem więc neta u konkurencji. Przy okazji, bardzo mocno się na tej konkurencji zawiodłem. To była jedna wielka lipa i wypowiedziałem umowę przed czasem. Nie wspomnę ich nazwy, bo uczciwie uznali
Komentarze (64)
najlepsze
(Tylko niech nikt nie pisze "to sobie poczekasz")
Cena się nie zmieni. Będziesz płacił tyle samo. Przyśpieszenie też jest darmowe.
http://www.upc.pl/internet/
I nic ostatnio nie przyspieszyło.
Kwestia lokalizacji. Stracili mnie na 2 lata przez głupi błąd - zadzwoniłem kiedyś i zapytałem, czy mają dla mnie ofertę, ściślej, dla mojego konkretnego adresu. Pani powiedziała, że nie ma takiej możliwości, ani przez najbliższe pół roku nie będzie. Zamówiłem więc neta u konkurencji. Przy okazji, bardzo mocno się na tej konkurencji zawiodłem. To była jedna wielka lipa i wypowiedziałem umowę przed czasem. Nie wspomnę ich nazwy, bo uczciwie uznali