Na Węgrzech bezrobotni będą budować stadiony i drogi

Opozyjca protestuje ponieważ projekt uderzy zwłaszcza w kilkusettysięczną grupę bezrobotnych Romów.

basatrd z dodany: 25.06.2011, 13:10:06

93
- Facebook
- Twitter

Komentarze (93)

najlepsze

o.....l

konto usunięte 25.06.2011, 16:57:38

Może mi ktoś powiedzieć czy to będzie praca obowiązkowa? Bo gorąco kibicowałem Węgrom ale artykuł przedstawia to jako regularne obozy pracy (policja nadzorująca? baraki, pociągi???)

Palwed

25.06.2011, 17:45:21

@orson_lol: Nie obowiązkowa. Nie pracujesz - nie dostajesz zasiłku. Proste.

danielo86

25.06.2011, 17:59:37

@Palwed: dla niech każda praca to jak niewolnictwo (mówię o Romach), ale może chociaż poznają co to praca i dlaczego należy i nauczą się do niej szacunku

M.....a

konto usunięte 25.06.2011, 20:02:47

I bardzo dobrze, do roboty nieroby! Socjal to jakaś porażka...

artiko

26.06.2011, 11:04:21

"orwellowska organizacja państwa uderzy zwłaszcza w kilkusettysięczną grupę bezrobotnych Romów." - Węgrzy wzbudzają we mnie coraz więcej sympatii

K.....l

konto usunięte 25.06.2011, 23:53:38

Coraz mniej mi się ten Fidesz zaczyna podobać. Kombinowanie przy emeryturach, prawie prasowym, ustalony z góry kurs franka, teraz takie coś? To nie jest rząd liberalny, tylko populistyczny.

MerytorycznieNiepoprawny

25.06.2011, 21:50:15

Opis mnie rozbawił szczerze mówiąc.

H.....a

konto usunięte 25.06.2011, 21:18:58

Ja tylko w kwestii fomalnej.

Z tego co się orientuję to członkowie Rady Europy są sygnatariuszami konwencji o zakazie zmuszania do pracy.

Jest też takie coś jak Międzynarodowa Organizacja Pracy, której konwencje zakazują pracy przymusowej

Altar

25.06.2011, 23:50:37

Czy ta konwencja, lub ILO nakazują wypłacać zasiłki za siedzenie na tyłkach? Nie wydaje mi się. To tak w kwestii formalnej...

kflis

25.06.2011, 21:14:25

Na budowach dróg i stadionów prawie nie ma prac, które mogą być wykonane przez robotników niewykwalifikowanych.

Osoby bezrobotne zatrudniane w ramach takiego projektu najpierw trzeba byłoby przyuczyć do konkretnych zadań, w wielu przypadkach musiałyby uzyskać uprawnienia budowlane. Możliwe? Jak najbardziej, ale trudne. Dlatego ten pomysł wygląda na czysty populizm.