Aczkolwiek coś mi się zdaje, że klawiatury wcale nie zostaną tak szybko wyparte, chociażby z racji wygody. Dotykowe ekrany są może i fajne, jednakże prędkość pisania na nich jest znacznie wolniejsza od klawiatur qwerty.
Ba, nawet iPad posiada możliwość podpięcia takowej i przypuszczam, że wiele osób korzystających z tego urządzenia na co dzień, jeśli dużo na nim pisze, to pewnie taką posiada (tyczy się to również urządzeń analogicznych).
@grishark: Chodzi o to, żeby telefon dawał znak, że przycisk został naciśnięty. Na razie można włączyć tylko wibracje całego telefonu, ale pracują nad tym, żeby reakcja była tylko w punkcie dotyku.
@UVKMTMKMVSJQAFBSHGFOHONTRFMRULLMLKN: Potrafisz się zalogować na komputerze, który nie ma zapamiętanego twojego nicku? Nie chcę być niemiły, czysta ciekawość :)
Raz że się nie nadaje, dwa, że na Nokii E51 z dobrym T9 można pisać BARDZO szybko, czego nie mogę powiedzieć o mniejszych "smartfonach". Z kolei większe smartfony są od tej Nokii dużo większe i to tak naprawdę już zupełnie inny rodzaj telefonu. Nie każdy jest gotów targać taką drogą, tłukącą się kobyłę.
Tzn. ja jestem gotów, tylko nie chce mi się pieniędzy wydawać ;)
Przecież nawet teraz Ajpody mają guziki. Włącznik/wyłącznik, guzik powrotu do menu i chyba też przyciski do regulacji głośności. Ale ogólnie pomysł dobry, tylko może za wcześnie, by chwalić się bezguzikowymi telefonami.
@Andzej: Wiesz, może być inaczej. Może wymyślą nam kiedyś taki system, że trzeba będzie odśpiewać Odę Do Radości, żeby się włączył. Albo, że trzeba będzie położyć palec w miejscu odpowiednim, żeby jakaś płytka pod nim się nagrzała do odpowiedniej temperatury i coś się stanie i się włączy. Kto wie, co przyniesie przyszłość.
Komentarze (58)
najlepsze
Ba, nawet iPad posiada możliwość podpięcia takowej i przypuszczam, że wiele osób korzystających z tego urządzenia na co dzień, jeśli dużo na nim pisze, to pewnie taką posiada (tyczy się to również urządzeń analogicznych).
A telefony i tak wyprze telepatia!
iphone ma tyle wad.. dlaczego musicie się czepiać akurat tej, która nie ma nic wspólnego z prawdą?
Tzn. ja jestem gotów, tylko nie chce mi się pieniędzy wydawać ;)