Będę oryginalny i też powiem, że to wcale nie jest śmieszne. Co jakiś czas sobie na laptopie próbowałem zdrapywać "brudy" na szkle, tylko one coś nie chciały schodzić, bo były pod szkłem. Teraz cholera już wiem, że przez swoje skrytobójstwo załatwiłem sobie organiczne badpixele :|
Mam ten sam problem. W serwisie powiedzieli mi, że usuną robala w ramach gwarancji, ale w międzyczasie pojawił się drugi, i postanowiłem załatwić sprawę po wakacjach, jak już będzie po "sezonie" na robaki.
To wcale nie takie śmieszne ani nierealne. Kolega miał takiego robaczka na wysokości 1/3 ekranu mniej więcej pośrodku, tyle że mu tam zdechł. Wyjście latem na ogródek zaoowocowało śmiertelny wypadkiem robaczka w panelu lcd w laptopie.
Komentarze (59)
najlepsze
Medion miliard :) jakos rozgonilem robactwo...
A wszystko to juz po gwarancji :(
[edit]
to świństwo prócz monitorów bardzo lubi wilgoć np: okna plastiki itp ;/ pełno tego cholerstwa jest