@LibertyPrime: I tu masz rację jak by nie patrzeć senat #!$%@? się dużo większym rozsądkiem niż sejm. Wystarczy prześledzić ustawy z ostatnich kilku lat czy nawet projekty. Przypominam, że ostatni projekt cenzury też obił się o senat, ostatnia ustawa o adopcji też senat do niej poważniej podszedł. Może przekazanie władzy w stronę senatu może nie być takie głupie?
Ostatnio ktoś mi wspominał, że w jego firmie było ponad 100 chętnych na 1 miejsce sekretarki, tym różnią się firmy prywatne od państwowych. Sprywatyzujcie w końcu te szpitale!
Sekretarka medyczna to nie to samo co normalna sekretarka. Poza odbieraniem telefonów, poczty czym niestety ktoś się musi zajmować, zajmuje się całą biurokracją (Druki do zusu, wypisy, kserowanie i archiwizowanie, zaswiadczenia). W "normalnym" polskim szpitalu lekarz przychodzi rano do pracy, robi obchód, zaleca leczenie etc, etc, co zajmuje mu kilka godzin, a potem przez następne 3-4 godzin siedzi przy komputerze i pisze. Sekretarka medyczna nie jest w stanie oczywiście napisać epikryzy czy
Nie rozumiem takich ludzi którzy marnotrawią tak publiczne pieniądze. Czy naprawdę nie mają odrobiny przyzwoitości. Wszyscy wiemy, że cała służba zdrowia upada. Do wizyty u specjalisty trzeba czekać nawet parę miesięcy, a gdy damy 50 zł w okienku obok to przyjmie nas ten sam lekarz w tym samym dniu (sic!) A takich osób jak dyrekcji Świętokrzyskiego Centrum Onkologii nie rozumiem. Szpital zadłużony, a oni mają 1500 personelu na obsługę zaledwie 300 łóżek,
@CreativePL: gdyby ktoś z twoich bliskich leżał w tym szpitalu, to zrozumiałbyś "takich ludzi którzy marnotrawią tak publiczne pieniądze". Ze wszystkich kieleckich szpitali OŚC działa najlepiej, z punktu widzenia pacjentów oczywiście, bo dla radnych rzeczywiście jest wrzodem na tyłku. A zadłużenie to nic nowego, ŚCO zadłużyło się na sprzęt medyczny już kiedy powstawało. I nie, w ŚCO nie czeka się kilka miesięcy na wizytę u specjalisty. Poza tym łóżek mają tylko
Mamy urzędnika, który może wykonać powiedzmy segregator dokumentów tygodniowo. Jego obowiązki to produkcja pół segregatora tygodniowo - Połowa możliwości urzędnika się marnuje. W takiej sytuacji trzeba dołożyć mu pracy tak, by produkował cały segregator. Niestety przybywa odrobina zleceń i już urzędnik nie wyrabia - powinien robić 1,2 segregatora, a on robi jeden. No to trzeba zatrudnić drugiego urzędnika. No, ale teraz mamy dwóch urzędników, każdy robi 0,6 segregatora
Ten dyrektor to jakiś sekretarkoholik. Pewnie zawsze jak był smutny to zatrudniał sobie sekretarkę albo dwie...
A tak swoją drogą ciekawe, bo jeżeli władze województwa tu mają coś do gadania to czy nie będzie jak z urzędnikami: Obiecujemy zmniejszyć ilość sekretarek zatrudniając następne 40 ;)
@cinq: W taki sposób poleciały zakłady meblarskie w moim mieście-stolarzy pracujących przy meblach było mniej niż pracowników biurowych. Pomimo tego, że meble sprzedawały się dobrze i firma pracowała bez przerwy na kilka zmian,odnotowywali straty. Tyle że w ich przypadku był to efekt końca PRL-u(wtedy mogli sobie pozwolić na wielkie biuro bo i tak mogli liczyć na kasę od państwa) Tutaj widzę że szpital działa na podobnej zasadzie.
W PL nie ma darmowej opieki medycznej i nigdy jej nie było:
1) To co Ci się wydaje darmowe, nim nie jest, bo i tak ktoś za to zapłaci.
2) Konstytucja nie mówi o darmowej opiece medycznej, ale o:
"Art. 68. 1.Każdy ma prawo do ochrony zdrowia. 2. Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres
@soft_breeze: A teraz nie umierają? Jedyna różnicą że teraz udają ludzie, że to kogoś obchodzi. Zawsze mogą być fundacje i dobrowolnie, powtarzam dobrowolnie, można kasę dawać na leczenie biednych. Nie uznaje czegoś takiego jak działalność Janosika.
Z resztą tak jak powiedziałem dziś medycyna jest o wiele tańsza i tylko prawdziwych żuli nie było by stać na leczenie, lub ubezpieczenie(pakiet odrobinę większy od NFZ kosztuje około 200 zł/m-c), ale tacy nawet teraz
Komentarze (35)
najlepsze
Chyba, że panie sekretarki pracują po 3h dziennie i zmieniają się w tej trudnej, karkołomnej pracy.
Mamy urzędnika, który może wykonać powiedzmy segregator dokumentów tygodniowo. Jego obowiązki to produkcja pół segregatora tygodniowo - Połowa możliwości urzędnika się marnuje. W takiej sytuacji trzeba dołożyć mu pracy tak, by produkował cały segregator. Niestety przybywa odrobina zleceń i już urzędnik nie wyrabia - powinien robić 1,2 segregatora, a on robi jeden. No to trzeba zatrudnić drugiego urzędnika. No, ale teraz mamy dwóch urzędników, każdy robi 0,6 segregatora
A tak swoją drogą ciekawe, bo jeżeli władze województwa tu mają coś do gadania to czy nie będzie jak z urzędnikami: Obiecujemy zmniejszyć ilość sekretarek zatrudniając następne 40 ;)
Socjalizm to taki ustrój, w którym politycy dzielnie walczą z problemami, które nie są znane w żadnym innym ustroju.
W PL nie ma darmowej opieki medycznej i nigdy jej nie było:
1) To co Ci się wydaje darmowe, nim nie jest, bo i tak ktoś za to zapłaci.
2) Konstytucja nie mówi o darmowej opiece medycznej, ale o:
"Art. 68. 1.Każdy ma prawo do ochrony zdrowia. 2. Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres
Z resztą tak jak powiedziałem dziś medycyna jest o wiele tańsza i tylko prawdziwych żuli nie było by stać na leczenie, lub ubezpieczenie(pakiet odrobinę większy od NFZ kosztuje około 200 zł/m-c), ale tacy nawet teraz