Sam sobie winny facet. Z materiału widać że wcale nie zachowywali się skandalicznie, widać że młodociana patologia ale sami problemów nie szukali. A jak pan wielce obrażony tym że któryś "załatwiał pod drzewem swoje potrzeby" albo "był pod wpływem alkoholu" chciał ich wyp#!%%$@ić z boiska to dostał za swoje. Jak naj%#@na gównażeria się źle zachowuje to się dzwoni na policje a nie idzie zgrywać kozaka przed żoną a potem wylewa płacze w
@Shaki: Nie sądź po sobie. Optymistycznie zakładasz, że ta patologia w danym momencie myśli o konsekwencjach. To jest trudne do zrozumienia dla osób myślących, ale ludzie na pewnym niskim poziomie intelektualnym chyba reagują na bodźce bardziej jak zwierzęta. Prawdopodobnie nie widzą tego ciągu przyczynowo-skutkowego krzyki -> bicie -> zranienie -> "zabicie" (pojęcie dla nich abstrakcyjne) -> śmierć człowieka -> kara -> zmarnowane własne życie.
@jeremi02: Ripostując, 1,5 roku tajskiego i z 3 miesiące przygody z mma. I powiem Ci szczerze, że i tak się boje takich grupek, bo po prostu zawsze atakują w 5 minimum, plus często właśnie od razu z butelkami w rękach, bo małoletnie siuksy patrzą i jeszcze dopingują. I takie gówno żadnych zasad nie uszanuje... i to jest smutne.
@jeremi02 kształcę się na informatyka, uwielbiam programować, zarywać noce rozkminiając algorytmy, pisać nikomu niepotrzebne programy, a ponadto od 3 lat chodzę na siłkę(nie jestem koksem, dobrze wyglądam, zresztą, przy mojej wadze ciężko być koksem..) 2 lata trenowałem tajski boks(dzifki, koks, tajski boks), teraz capoeirę(polecam, coś cudownego). Stereotyp informatyka-ciapy jest.. czasami nieprawdziwy. :)
A tak w ogóle jesteście naiwni. Widać, ze cały reportaż jest robiony po to aby wycelować w atakującego tzn. "Krzyśka" sam ten chłopak powiedział, że "Jak uderzył tą laskę to myślę nie daruje". Teraz pomyślcie jesteście w grupie po alkoholu, jakiś typas zwraca uwagę - jedna dziewczyna mu pyskuje z wiadomych przyczyn (grupa chęć zaimponowania) on ją uderza - chłopaki się zrywają z i chcą go ukarać - wpływ alkoholu i grupy.
@Nebre: a ty co, jesteś jednym z nich? Jeśli mam być szczery, gdybym przechodził tam z dzieckiem i moje dziecko zostało by tam np obrażone (a nie mówię już zaatakowane) zlał bym tak samo gościa jak i pannę. Kobiet się nie bije - ale szmaty owszem.
Komentarze (244)
najlepsze
I dlatego nie można oczekiwać, że ofiara
Już drugi komentarz Twój, który jest : do dupy podobny.
Już za pierwszym razem zrozumieliśmy, że jesteś hejterem cytuję : "MariCHuany".
Niestety kolor zielony zobowiązuje ?
Mogli palić mariHuanę .
Tak nadal twierdzę : Marihuana nie wywołuje agresji, ale Sp$$$$%$aj stąd ale to już!