@PanPojdzieZNami: zgadzam się. Legitymowanie policjanta to trudna sprawa. Raz chciałem (w sprawie picia piwa w parku, wkurzyłem się, bo 2 minuty wcześniej łyski rzucały kubłami, a nas spokojnych studentów się czepili), to mi pokazał... na 2 sekundy i powiedział, że spełnił swój obowiązek. Dalsze próby nie pomogły. Koniec końców ustały po uprzejmej prośbie o wybór przygody:
@Ryu: Jeżeli z zielskiem zatrzymują cię na podstawie ustawy o leczeniu i zapobieganiu narkomanii, to już z poziomu prawa sugerują ci, że jesteś albo niedługo zostaniesz ćpunem, czemu więc nie zwrócić się do rzecznika osób uzależnionych?
Nie jestem żadnym zwolennikiem legalizacji czy coś ale wykopuje bo znajomość prawidłowego postępowania przy kontakcie z policją jest zawsze bardzo cenna. Na prawdę warto znać te parę przepisów i procedur żeby ci gliniarze na głowę nie weszli. Ale przede wszystkim to zawsze spokój, bo jak się zaczniesz stawiać to masz przej##@ne.
Ja raz np. miałem okazje gliniarza wylegitymować, raz też nie wpuściłem policjantów do domu - było późno i nie podali mi
@Lk_hc: Trochę w tym prawdy. Jakiś czas temu zatrzymali mnie przy akademiku ze studenckim wózkiem sklepowym, wzięli mnie i kolegę na 24h, powołali się na to, że ukryję się lub zataję przestępstwo, rano zrobili nalot na mieszkanie w oddalonym o 280km mieście. Czego oni szukali, przetopionych wózków?? Gdybym wiedział że można, to od razu złożyłbym zażalenie, nie było mnie tego dnia w pracy, całe szczęście że nie miałem jakiegoś ważnego kolosa
@anath0r: Z tym legitymowaniem to nie do końca musi być zawsze dolewanie - ja akurat wylegitymowałem gościa bo był po cywilnemu i ta akurat część naszego spotkania była zupełnie na spokojnie i bez żadnych bulwersacji. Później już było gorzej bo byłem napróty i zacząłem się rzucać to mnie zwinęli "do wyjaśnienia" - lipa - rano kawy nawet nie dają.
Jeżeli masz do czynienia z w miarę rozsądnymi gliniarzami a nie jakimiś
Zawsze mnie bawią tego typu informacje i porady, powodują w ludziach, że przed Policją w danej sytuacji są superhero a tu BANG z rzeczywistością bo tak np. Przyczynę przeszukania podaje zawsze Policjant a "uzasadnione podejrzenie" to proforma którą się ZAWSZE pisze. W protokole zatrzymania ZAWSZE wpisuje się "zachodzi obawa ukrywania się i zacierania śladów" to też proforma, i nikt nie wmówi Policjantowi że nie ma prawa zatrzymać was drodzy wykopowicze w areszcie,
Woot. Wystarczy dobrze schować i jest git. Ostatnio na marszu mnie klepali z partyzanta. Niby wszystko przeszukali, od skarpet/butow, przez wszystkie kieszenie, opakowanie z gumami, dokladnie spenetrowali portfel (nie ma jak to przyjebka za... bletki:D) do kaptura etc. Całe szczęście joincik był w środku husteczek, a na wierzchu osmarkana, pies nawet tknąć tego nie chciał :P.
Koniec cool story.
Poza tym, sądzę, że każdy kto lubi się od czasu do czasu zrelaksować,
@Grelo: informacja nieprawdziwa. Miałem w kieszeni kilka chusteczek z czego jedna nazwijmy to laksacyjna, pan policjant przewąchał wszystkie ku uciesze mej i znajomych. Naturalnie nic nie znalazł.
@pp790: U nas się nawet ich nie tykał, omijał ich jak ognia piekielnego :D. Ale za to przewąchał dokładnie każdego fajka po kolei, śmiesznie to wyglądało:P.
Btw, niby czemu nieprawdziwa? Wszystko zależy od tego na kogo trafisz, raz mogą tylko spisać, innym razem na komendzie przysiady na waleta możesz walić, tyle.
@Lk_hc: Ale nic cię to nie kosztuje, a czas 48h liczy się od momentu zatrzymania, więc lepiej zwiedzać miasto w radiowozie na koszt policji niż kisić się w celi na dołku.
*Tekst nie uwzględnia bęcków na policji, zastraszania, stresu i 48h o chlebie i wodzie. Super byłoby gdyby poszłoby się z takim papierkiem i policjanci robiliby w gacie, ale zwykle jest odwrotnie.
Etam "o chlebie i wodzie". Na kolacje mialem mieso - chleb z turystyczna a na sniadanie slodycze - chleb z dzemem. Na obiad zas rybka - kanapka z tunczykiem... wiec nie bylo tak zle swego czasu ;)
naprawdę aż dziw bierze że tyle ludzi wykopało ten stek bzdur, który nie jednemu w prawdziwym życiu może zaszkodzić. Zbiór głupstw! takie czepialstwo względem psów, w szczególności w mniejszych miastach i miasteczkach to samobójstwo, wrobią cię we wszystko. a jako osoba złapana z narkotykami NIGDY nie będziesz traktowany przez prokuratora za osobę wiarygodną.
@maskarador: Jeżeli bedziesz złapany a postępowanie zostanie umorzone = nie masz wyroku = nie masz wpisu w papierach to czemu masz nie być traktowany wiarygodny? Chyba że prokurator zna Cie z widzenia... Poza tym gdzie tu cwaniastwo. Masz prawo do odmowy zeznań policji, masz prawo do składania ich w sądzie
Komentarze (129)
najlepsze
a) zapoznanie się z instytucją 48h
b) wycieczka do hotelu dla pijących
Ja raz np. miałem okazje gliniarza wylegitymować, raz też nie wpuściłem policjantów do domu - było późno i nie podali mi
Jeżeli masz do czynienia z w miarę rozsądnymi gliniarzami a nie jakimiś
Koniec cool story.
Poza tym, sądzę, że każdy kto lubi się od czasu do czasu zrelaksować,
Btw, niby czemu nieprawdziwa? Wszystko zależy od tego na kogo trafisz, raz mogą tylko spisać, innym razem na komendzie przysiady na waleta możesz walić, tyle.
* jak jesteś w towarzystwie, towar niech trzyma dziewczyna -> do przeszukania dziewczyny potrzebna jest policjantka, a kobiecych patroli jest mniej
* mów, że masz myśli samobójcze, muszą cię wtedy zawieźć na badania zanim zamkną na dołku :)
a w rzeczywistości bywa różnie, zależy na jakich buraków trafisz...
Etam "o chlebie i wodzie". Na kolacje mialem mieso - chleb z turystyczna a na sniadanie slodycze - chleb z dzemem. Na obiad zas rybka - kanapka z tunczykiem... wiec nie bylo tak zle swego czasu ;)
- przed zakupem idz pod jakas kamere, w publicznym miejscu i udawaj, ze po cos siegasz;
- przy zatrzymaniu mow, ze ziolo znalazles w tym i tym miejscu;
- profit!