Szkoda, że jak zwykle to tylko sam design, a nie nowe pomysły. To takiej tematyce można się spodziewać dużej kreatywności ludzi to tworzących, a tymczasem jest tylko powtarzanie oklepanych stereotypów. Statki-tarany, latające złomy, jakiś myśliwiec w ujęciu mającym sugerować, że to motocykl przyszłości - to wszystko już niestety było. :(
@bardzospokojnyczlowiek: sądzę, że spowodowane jest to marzeniem o "wyższej technologii" i dążeniem do czegoś nieosiągalnego. Pewnie gdybyśmy takie statki budowali obecnie i były codziennym widokiem, projekty poszłyby jeszcze bardziej w przyszłość. A póki co to bazują głównie na tym co znamy- metal, prędkość, latanie.
Może w przyszłości odkryjemy nowe wszechświaty a tam, jakieś "duchowe/spirytystyczne" materiały, stany przejścia.
Gdyby ktoś narysował kulę z przezroczystego szkła owijaną świecącymi obłokami albo metalicznie połyskującą nitkę, tnącą czasoprzestrzeń a na końcu siedzącego faceta to pewnie byś pomyślał, że to
Czy tylko mnie brakuje porządnych filmów/seriali q konwencji space opery? Z duzą ilością bitew, a nie skupiających się na psychologicznych problemach ludzi (jak BG)?
@marciin88: Pewnie za pół roku wypuszczą kolejna serie SGU. Przecież motyw z zahibnerowaniem ich na pięć lat jest idealny do tego aby zrobić kontynuacje :). Co do serialów. Ja po V-ce i właśnie SGU przerzuciłem się na Grę o Tron. Co prawda to są zupełnie inne klimaty bo z pogranicza starożytności/średniowiecza. Coś jak warhammer tyle, że występują tylko ludzie ale za to mowa jest o smokach i bogach ;).
Napisze ktoś jakiś sprytny skrypt bash/costamna_linuxa ktorym mozna by pobrac wszystkie obrazki z tej strony? Mój przedpotopowy laptop tego nie uciągnie:/
Komentarze (53)
najlepsze
Może w przyszłości odkryjemy nowe wszechświaty a tam, jakieś "duchowe/spirytystyczne" materiały, stany przejścia.
Gdyby ktoś narysował kulę z przezroczystego szkła owijaną świecącymi obłokami albo metalicznie połyskującą nitkę, tnącą czasoprzestrzeń a na końcu siedzącego faceta to pewnie byś pomyślał, że to
(no, prawie wszystkie). Brak w tym wszystkim świeżości i finezji. Wszystko to już było - nihil novi. Ale mimo wszystko fajna galeria.
- Proszę pana, pisze się "cacao", a mówi "kakao".
Nowak kupił, podziękował, wyszedł i zobaczył na wystawie cytryny. Pamiętając uwagę ekspedientki, mówi:
-
Niestety ale to się nigdy nie będzie opłacać, bo dużo bitew = masa pracy w 3d (co kosztuj). Przykre :(
Ech, moje zamysły statków kosmicznych były zawsze jakieś nudne, bardzo proste: sześcian, kula, walec, graniastosłup ośmiokątny itp.