@who_cares: Kaddafi jak to Kaddafi, ale wyraźnie widać, że NATO/zachodowi nie chodzi o cywili ani rewolucję, tylko o ropę i odsunięcie niepokornego Kaddafiego od władzy. Śmieszne jest też to, że przed inwazją NATO Kaddafi pozbył się większości arsenału wzamian za pokój z zachodem.
Moim zdaniem dosc czybko nastapi tam regres kulturowy i cywilizacyjny jak tylko wladze przejma religijni przywodcy bo chyba tylko szaleniec wierzy w to, ze tam jakakolwiek demokracja powstanie.
@Hans_Olo: Dawno temu już analitycy przepowiadali, że nawet po "wygranej" wojnie domowej (ktoś powiedział, że wojnę domową można wyłącznie przegrać, tylko kto? I czy w ogóle?:D) do władzy powrócą kadafiści, może nie ci najbardziej znienawidzeni, ale na pewno ścisła wierchuszka. W Libii nie ma żadnej tradycji demokracji, nie ma partii politycznych, nie ma przywódców, nie ma żadnego planu co dalej. I tu wkroczą kadafiści oferując stabilizację, bezpieczeństwo i odrobinę większe
Jaka wojna domowa? Atak sił sprzymierzonych na całkiem dobrze prosperujące i rozwijające się państwo. W ilu arabskich krajach kobiety chodzą do szkoły? W ilu arabskich krajach kobiety nie muszą chodzić w workach? No właśnie... Który kraj ma dług mniejszy od Libii? Norwegia i Szwajcaria... Pewnie, Kadafi swoje ukradł.... u nas nie kradną? Gdyby mieli tyle zasobów "do rozdania" też by tyle rozdali... Wojny domowe są w całej afryce, o wiele krwawsze. Kong,
@Defender: tam czegoś takiego nie było, dzięki petrodolarom ładowanym w infrastrukturę i socjal zamiast w rozwój ludziom żyło się w miarę dobrze a bojownicy się wzięli niewiadomo skąd.
Komentarze (63)
najlepsze
Czyżbyś spodziewał się czegoś innego niż cynizm i zakłamanie po politykach? Możesz być dobrym człowiekiem, abo dobrym politykiem.
Moim zdaniem dosc czybko nastapi tam regres kulturowy i cywilizacyjny jak tylko wladze przejma religijni przywodcy bo chyba tylko szaleniec wierzy w to, ze tam jakakolwiek demokracja powstanie.
Co do reszty, zgadzam się, chociaż myślałem, że Libia nie ma żadnych długów :)
a dzięki Kadafiemu było przynajmniej 30 lat spokoju w północnej Afryce... o tym juz USA i NATO nie mowią.