Polała biopaliwem płomienie, doszło do potężnej eksplozji. Trzy kobiety w szpita
W Radzionkowie (województwo śląskie), w trakcie towarzyskiego spotkania, doszło do potężnej eksplozji biopaliwa. Jedna z kobiet postanowiła wlać substancję na otwarty płomień do biokominka. W zdarzeniu ucierpiały trzy kobiety w wieku 25, 51 i 47 lat.
- #
- #
- #
- 6
- Odpowiedz
Komentarze (6)
najlepsze
na każdym biokominku jest taki wielgachny napis, że paliwa dolewamy jak jest ZIMNY
co roku płaczliwe artykuły jak to potwornie biokominek kogoś poparzył
Darwin miał rację
Tymczasem biokominek nie musi mieć żadnych zabezpieczeń i w razie błędu w obsłudze jest skrajnie niebezpieczny.
Zdarzały się też poparzenia i wybuchy zgaszonego, ale jeszcze ciepłego kominka - zapalały się zgromadzone opary biopaliwa, jeśli nie wypaliło się do końca.