Metoda Głuchowskiego. Reporter "GW" zarabiał kokosy na zmanipulowanych tekstach
Piotr Głuchowski podkręca i koloryzuje teksty swoje oraz koleżanek i kolegów z redakcji. Wyciągnął wnioski z systemu finansowego nagradzania najlepszych autorów „Gazety Wyborczej”.
Poludnik20 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 60
- Odpowiedz
Komentarze (60)
najlepsze
Gdyby to były błędy, to redaktor naczelny ukarałby takiego "dziennikarza", poprawił a w przypadku braku poprawy
- W przypadku Stanowskiego było widać jak na dłoni, że Głuchowski ma luźne podejscie do rzeczywistości
- Niezaprzeczalny plagiat książki, do którego Głuchowski się przyznał, tylko zwalał winę na kolegę
- Przytoczone w artykule wypowiedzi kolegów Głuchowskiego
Nie to, że "wiem", że to prawda, ale póki co wiele na to wskazuje.
Bohater docieka prawdy, której okrucieństwo jest jego zdaniem przed nim chowane. I tak grzebie, grzebie, dostaje różne wersje rzeczywistości, "prawdy", cały czas czując, że to nie wszystko.
W końcu Rzeczywistość poddaje się, nawet mu mówi: "Dobrze. Powiem ci, jak jest naprawdę - naprawdę." i pokazuje bohaterowi jakieś straszliwie okrutne gówno. Bohater jęczy przeciągle: "Wiedziaaałeeeeem....." i cyk, koniec, napisy końcowe, ostatnia strona, do
Dziennikarstwo z samej swojej natury powinno unikać bycia jednoznacznie stronniczym, nie narzucać interpretacji i przede wszystkim - TRZYMAĆ SIĘ FAKTÓW. Reportaż to nie esej: w tym pierwszym powinny znaleźć się suche fakty (a autor powinien być "niewidoczny"), ten drugi może sobie pozwolić na emocjonalne podejście autora do tematu.
Stosowanie manipulacji i narzucanie sposobu interpretowania tematu to nic innego jak uprawianie propagandy i manipulacja, a to nijak się ma do zawodu dziennikarza. Metody stosowane przez dziennikarzyny tej gazety zakrawają o wypaczenie tego zawodu.
To
W GW to wszystko na plus. xD
@kraweciusz: witaj w Polsce, sąd jeszcze obroni GW¯\(ツ)/¯ Bartosiak za plagiat też nie stanął przed sądem, jednak sprawę załatwiono inaczej. Sumliński też nie był w sądzie jak onet/newsweek go prostował, onet/newsweek też go nie pozwali.