Ja nie oddałbym ani złotówki na cele charytatywne. Wszystko inwestowałbym w badania naukowe nad wynalazkami i lekami mającymi polepszyć życie ludzi. Wolałbym opracować szczepionkę na próchnicę niż przepieprzać szmal dając go agencjom marketingowym na jakieś bezsensowne akcje promowania czytelnictwa.
Ja byłam wolontariuszką, od tego czasu wiem, że pieniądze z organizacji charytatywnych wcale nie trafiają do potrzebujących tylko często do oszustów. Zdziwilibyście się jak bardzo trudno znaleźć potrzebujących, a jak wielu przychodzi wyłudzać pieniądze/rzeczy materialne/żywność. I nie jest to wcale wina organizacji charytatywnych.
Od tego czasu jak ktoś powie, że nie płaci na organizacje charytatywne to go rozumiem.
Jak widzicie biedną rodzinę (niepatologiczną) i chcecie pomóc to idźcie i dajcie pieniądze lub
@FiDO: Mimo wszystko trochę to przesadzone, bo równie dobrze można by zacząć tytuły w stylu "Miliarderzy w Zimbabwe głodują". Chociaż można by iść jeszcze dalej i o Zimbabwe wspomnieć dopiero w treści artykułu ;)
A przy okazji - dobroczynność Bila Gatesa i Warrena Buffeta w dużej mierze to kliniki aborcyjne (planned parenthood), czyli "dobroczynność" dość dyskusyjna.
Coraz bardziej lubię Czechów. Nie pamiętam, żebym o nich cokolwiek złego słyszał. Wydaje mi się, jakby oni mieli jakieś sensowniejsze podejście do życia niż reszta.
@pies_harry: duzo o roznicach w mentalnosci przecietnego Czecha i przecietnego Polaka mowia wyniki sondy przeprowadzonej w obu (i innych) krajach odnosnie narkotykow:
pytanie bylo w rodzaju "dlaczego nie zazywasz narkotykow". W Polsce najwiecej odpowiedzi bylo "bo sa niezdrowe/niezbezpieczne" a w Czechach najwiecej ludzi odpowiedzialo: "bo nic nie wnosza do mojego zycia"
@Jabby: cytując Warrena Buffetta: "I want to give my kids just enough so that they would feel that they could do anything, but not so much that they would feel like doing nothing". :)
Komentarze (48)
najlepsze
Od tego czasu jak ktoś powie, że nie płaci na organizacje charytatywne to go rozumiem.
Jak widzicie biedną rodzinę (niepatologiczną) i chcecie pomóc to idźcie i dajcie pieniądze lub
:D
W koronach czeskich to może i on miliarder. W Dolarach Zimbabwe sprzed denominacji to i ja jestem miliarderem.
O niczym? Jak często się to spotyka? Sypnij linkami, może nauczysz czegoś administrację.
A przy okazji - dobroczynność Bila Gatesa i Warrena Buffeta w dużej mierze to kliniki aborcyjne (planned parenthood), czyli "dobroczynność" dość dyskusyjna.
(http://7dni.wordpress.com/2009/05/25/zy-grozi-nam-przeludnienie/)
pytanie bylo w rodzaju "dlaczego nie zazywasz narkotykow". W Polsce najwiecej odpowiedzi bylo "bo sa niezdrowe/niezbezpieczne" a w Czechach najwiecej ludzi odpowiedzialo: "bo nic nie wnosza do mojego zycia"