OZE ma znów pod górkę. Elektrownie spalające biomasę w Polsce będą miały problem
Do tej pory tego typu obiekty nie miały większego kłopotu z pozyskiwaniem surowca, ale sytuację może radykalnie zmienić projekt rozporządzenia opracowanego przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, które ma wejść w życie już za kilka dni.
Pieronek z- #
- #
- #
- 9
- Odpowiedz
Komentarze (9)
najlepsze
I zasadnicza różnica jest taka, że całą technologię do produkcji energii z biomasy mamy w kraju i nikt nie "zakręci nam kurka" a na hektary fotowoltaiki trzeba najpierw te panele kupić za granicą, zazwyczaj w Chinach, i jesteśmy całkowicie zależni od importu.
Jak kupimy te panele to mamy autonomię. A przykładu użyłem tylko żeby pokazać jak niefektywna energetycznie jest biomasa.
Też własnego przemysłu maszynowego nie mamy. Maszyny do ścinania drzew też kupujemy zza granicy.