@bylem_bordo po co znowu wrzucasz jakieś głupoty z odklejonym od rzeczywistości opisem (https://wykop.pl/link/7459271/weekend-jak-weekend-w-centrum-krakowa) lub tagami (jak tutaj)? Ja mieszkam blisko Starego Miasta i czuję się tam w nocy podobnie bezpiecznie lub bezpieczniej niż w innych dużych miastach południowej Polski, normalnie po zmroku z żoną wychodzimy na spacer.
Zgadzam się z tym, że mieszkać w obrębie Plantów mogłoby być ciężko ze względu na hałas i tłok na niektórych ulicach (ale niektóre
@btlnmrvrlg: No cóż, najwyraźniej nikt z wiatrówki nie strzelał, policja miała zgłoszenie wbrew temu co pisze dziennikarz, Rydygier nie pozwał miasta, a relacje w artykule są nieprawdziwe. Jeśli tak, to przepraszam.
Tak, zgadzam się, na Starym Mieście jest bezpieczniej niż w innych dużych miastach południowej Polski, co nie znaczy że powinny być wzorem. Wzorem to dla mnie jest Norymberga czy Munich.
"Byłem np. w San Juan, czyli w stolicy Portoryko. Nie należy do bezpiecznych. W wiele miejsc nie poszedłbym po zmroku. Co ciekawe, najbezpieczniejszym miejscem nocą jest starówka. Jest tam pięknie, panuje spokój. Nie bałbym się tam chodzić z dziećmi nawet po północy."
Komentarze (3)
najlepsze
Zgadzam się z tym, że mieszkać w obrębie Plantów mogłoby być ciężko ze względu na hałas i tłok na niektórych ulicach (ale niektóre
Tak, zgadzam się, na Starym Mieście jest bezpieczniej niż w innych dużych miastach południowej Polski, co nie znaczy że powinny być wzorem. Wzorem to dla mnie jest Norymberga czy Munich.
xD #takbylo