Karkóweczka w promocji? No pewnie że tak. Bierzesz, idziesz do kasy.
Nie nalicza promocji. Czemu? Sama pani kierownik nie wie, coś się zepsuło proszę skontaktować się z BOK.
Okazuje się że promocja jest na karkówkę "mega paka", której opakowanie różni się tylko małym, żółtym paseczkiem.
Basta. To już jest kur#$@wo i przegięcie pały. Robiłem zakupy w tej je^$nej biedronce od lat. Ceny małym druczkiem przebolałem, wystarczy dokładnie czytać, ale rabować w ten sposób więcej się nie dam. Ch#j im w dupę.
Od siebie polecam ażeby nie iść do samoobsługowej kasy tylko do zwykłej. I od razu pytać kasjerke czy naliczyło promocję. Jak nie, to zostawić towar i nie płacić. W samoobsługowej nie ma możliwości zobaczenia czy promocja nabita, a jak już zapłacisz to uja możesz zrobić.
Yebać.
Komentarze (203)
najlepsze
Wyraźnie jest napisane co jest na promocji, jaka paczka, cena
Poza tym, wolę samoobslugowe, ponieważ tam lepiej widać ile rabatu naliczylo i nie trzeba się spieszyć.
Więc zakop.