@Farquart: To był raczej pojazd po Kejt Nasz bo mam uczulenie na tę pannę i każdą próbę przypisywania jej jakiejkolwiek "ambitności". I z dwojga złego chyba wolałabym słuchać Ewy Farny. Siriusli. :)
Joy Division ma raczej taką love-hate relację ze światem. I rozumiem, że można ich nie kupować, bo technicznie zero, i Curtisa jako człowieka raczej nie da się lubić, chyba, że ktoś przejawia jakieś pokłady litości i empatii w stosunku
Komentarze (94)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Po drugie - trzydziesta pierwsza rocznica śmierci wokalisty jako wykop? Siriusli?
Już jutro na głównej:
"Za 3 dni mija dwumiesięcznica bierzmowania Ewy Farny. Z tej okazji przypomnijmy sobie...".
Zakop.
Joy Division ma raczej taką love-hate relację ze światem. I rozumiem, że można ich nie kupować, bo technicznie zero, i Curtisa jako człowieka raczej nie da się lubić, chyba, że ktoś przejawia jakieś pokłady litości i empatii w stosunku
Gdyby nie ten komentarz Ricka, nie powstałby ten wykop. No ale, przyrównanie Curtisa do Ewy Farny - odważne, odważne...