Polak więziony w afrykańskim kraju. Urządzono mu pokazowy proces
"Z tego co wiemy dzisiaj, nasz obywatel został skazany na karę dożywotniego więzienia za szpiegostwo z czym się absolutnie nie zgadzamy." - wiceszef resortu spraw zagranicznych Andrzej Szejna
ProfesorWilczurOfficial z- #
- #
- #
- #
- 19
- Odpowiedz
Komentarze (19)
najlepsze
No to z duzym prawdopodobienstwem wiadome sie stalo, czemu rola kozla ofiarnego akurat trafila do Polaka
Naprawdę współczuję, ale jakoś szczególnie się nie dziwię.
Od lat się tam wojny toczą, jakieś przewroty, hunty.
Fajna nazwa tylko taka trochę niepasująca
Komentarz usunięty przez moderatora
Pozwólmy Darwinowi zadziałać. Sam dla zysku pojechał, to niech sam wraca. Może innym social celebrytom da to do myślenia i skoncentrują się na recenzjach butelek filtrujących i sex gadgetów.
Utrzymujmy ambasadę w DRK, ale jak jakiś Polak jest tam uwięziony, to 'A po #!$%@? tu przyjeżdżał?' i cyk, pora na CSa.
Na poziomie administracyjnym nie powinno się decydować czyje życie nie jest warte ratowania.
Jakieś 20 lat temu moja firma (wtedy jeszcze konsultingowa) wysyłała tzw. specjalistów IT do różnych afrykańskich krajów aby instalowali/uruchamiali tam różne systemy. Jednego z kolegów wysłano na taki kontrakt i niestety po dotarciu na lokalne lotnisko odmówiono mu prawa do wjazdu do kraju. Ponoć lokalny władca/maharadża/sułtan/kacyk strzelił focha, bo coś mu tam nie podeszło i nie wpuszczali nikogo z Polski. Wtedy kolega zaskoczył tubylców swoją determinacją i oświadczył,
@Jossarian: fajna bajka.
A jeśli prawdziwa, to gratuluję głupoty temu "specjaliście". Ewidentnie prosił się o nagrodę Darwina. To że jej nie dostał to czysty fuks.