@bartd: A kuń kosztuje 4-6k. Niech zejdzie ze 3 na sezon to masz niecałe 20k.
Góral robi 2 kursy dziennie o 12 osób, w górę 90zl w dół 50 czyli licząc optymistycznie 140x12x2=3360. Liczmy 3k. Góral pracuje 10 dni w miesiącu więc wychodzi ok 30k przychodu na miesiąc. Konie się po miesiącu zwracają. Oczywiście są jeszcze koszty ale suma sumarum koni im specjalnie nie szkoda.
@CyberMonoPlexer: Te konie schodzą po jednym sezonie i jada do rzeźni na mięsko. Gurole specjalnie kupują młode koniki, które nie mają jeszcze możliwości fizycznych aby podołać takiej harówie. Potem do ubojni i 3/4 zainwestowanego kapitału się zwraca.
Jak za milion, to już lepiej pomyśleć o wyciągu. Milion za pojazd + obsługa + ładowanie + ubezpieczanie. Wyjdzie w cholerę za bilet i jeszcze więcej. Obawiam się, że w TPN gdzieś świta pomysł, żeby podnieść ceny biletów wszystkim, nie tylko tym co jadą, żeby zamortyzować jakoś taki zakup, bo nijak będzie im się to spinać.
Komentarze (5)
najlepsze
Góral robi 2 kursy dziennie o 12 osób, w górę 90zl w dół 50 czyli licząc optymistycznie 140x12x2=3360. Liczmy 3k.
Góral pracuje 10 dni w miesiącu więc wychodzi ok 30k przychodu na miesiąc. Konie się po miesiącu zwracają. Oczywiście są jeszcze koszty ale suma sumarum koni im specjalnie nie szkoda.
Milion za pojazd + obsługa + ładowanie + ubezpieczanie.
Wyjdzie w cholerę za bilet i jeszcze więcej.
Obawiam się, że w TPN gdzieś świta pomysł, żeby podnieść ceny biletów wszystkim, nie tylko tym co jadą, żeby zamortyzować jakoś taki zakup, bo nijak będzie im się to spinać.