Ciasno się robi w naszej galaktyce! :) Naprawdę jestem ciekaw jak w przyszłości będą wyglądać galaktyczne mapy uwzględniające wszystkie gwiazdy i planety + inne śmieci kosmiczne. Sam GPS raczej nie wystarczy. :D
Skoro typowa galaktyka zawiera od 100 000 000 do 100 000 000 000 000 gwiazd, a mamy 400 miliardów galaktyk to uważam że naukowcy nie wiele się pomylili ;)
Było ich zbyt dużo, żeby to ogarnąc, teraz jest trzy razy wiecej zbyt duzo, żeby to ogarnąc. Serio, nie chce być niemiły i nieczuły, ale... kogoś w ogole to obchodzi...?
jeszcze troche popatrzą i znajdą te brakujące 70% materii w postaci brązowych karłów, czarnych dziur i pyłu z gazem. A teoria ciemnej materii legnie w gruzach...
Nie ma czegoś takiego, jak teoria ciemnej materii. Ciemna materia to coś, czego nie da zauważyć, ale można zauważyć oddziaływanie tego czegoś z otoczeniem. Inaczej mówiąc, jest to grawitacja, której (na razie) nie da się wytłumaczyć. A "teoria niewytłumaczalności" to przecież oksymoron ;)
Co za nonsens z tym liczeniem gwiazd. Trochę mi to przypomina bredzenie Św. Augustyna o ilości diabłów na glowce szpilki. Przecież to oczywiste, ze ilośc widocznych za pomoca instrumentow gwiazd zależy od wielu zmiennych, m.in. rozdzielczości teleskopów, warunków obserwacji, odległości gwiazd, obiektów znajdujących się miedzy Ziemią i gwiazdami, jasności gwiazd, ich widma, zdolności ludzi do wyróżnienia układów podwójnych, potrójnych, obecności czarnych dziur i wielu, wielu innych czynników. Można szacować liczbę widocznych gwiazd,
@kolega_maynard: ok. Poddaję się. Masz rację. Zirytował mnie idiotyczny tytuł wykopu. (Jednak jest 3x więcej gwiazd niż sądzono.) Dla mnie Wszechświat jest nieskonczony. 3x nieskończoność dalej równa sie nieskończoność.
@Mikemed: Masz na myśli, że to marnotrawstwo energii, bo astronomowie mogliby robić coś innego, czy że cała astronomia to marnotrawstwo energii? Bo w sumie takie liczenie gwiazd i grawitacji przez nie wytwarzanej nie wiele się różni od innych pól ich badań. Tu nie chodzi o to, że cieszą się, że mają więcej gwiazdek w katalogu, tylko o to, że mogą więcej powiedzieć o naszym wszechświecie.
Komentarze (42)
najlepsze
Badania z nowego teleskopu NASA właście dały podstawę do takich ocen. Tu ciekawe ujęcia Kosmosu z teleskopu NASA w podczerwieni
Nie ma czegoś takiego, jak teoria ciemnej materii. Ciemna materia to coś, czego nie da zauważyć, ale można zauważyć oddziaływanie tego czegoś z otoczeniem. Inaczej mówiąc, jest to grawitacja, której (na razie) nie da się wytłumaczyć. A "teoria niewytłumaczalności" to przecież oksymoron ;)