1. Fala spiętrza się na płyciznach. Dno na tym obszarze nie jest równomierne. 2. Wiatr wieje pod lekkim kątem. Woda odbita od brzegu cofając się dodatkowo załamuje to co w punkcie 1.
Nie jestem ekspertem, ale mieszkam od 20 lat nad morzem i to bardzo blisko plaży. Jakieś 50 m. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Zwykła fala. Akurat do potaplania się w wodzie.
Być może odbijają się od falochronu który widać w oddali. Dorzucając do tego sprzyjające warunki, takie jak wiatr, kierunek itp. to wydaje się dość realną możliwością;)
Komentarze (12)
najlepsze
2. Wiatr wieje pod lekkim kątem. Woda odbita od brzegu cofając się dodatkowo załamuje to co w punkcie 1.
Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Zwykła fala.
Akurat do potaplania się w wodzie.
Komentarz usunięty przez autora