"Kilku chłopaków do Odessy", czyli jak Zachód zaczął być bezczelny
Instruktorzy czy żołnierze? Blef czy realne groźba wobec Rosji? Paryż kontynuuje swoją wojenną narrację, która ma wyprowadzić w pole Władimira Putina i sprawić, by Zachód stał się dla Kremla nieobliczalny, dokładnie tak, jak Kreml dla Zachodu. Do francuskiego monologu dołączył właśnie generał [...]
Bobito z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 36
- Odpowiedz
Komentarze (36)
najlepsze
@thorgoth:
Rosja ma stosunkowo słabe karty, którymi gra wysoko, powyżej swoich możliwości, natomiast Zachód ma mocne karty, ale gra nimi nisko...
Teraz, Macron robi to, co należy a nawet należało zrobić wcześniej.