Donald Tusk reaguje na słowa Jarosława Kaczyńskiego. "Zezwalam"

"Podobno prezes Kaczyński czeka na moją zgodę, aby zacząć zeznawać" — napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, odnosząc się do słów Jarosława Kaczyńskiego, które padły na posiedzeniu komisji w sprawie Pegasusa.

[Kj5s6f2dk7s54o]

Przed komisją stanął dziadek, który nic nie wiedział, nie interesował się, ufał podwładnym, nic go nie niepokoiło. Strzelał fochy, nie odpowiadał jak mu się nie podobało pytanie, obszernie za to burczał na politycznych przeciwników. Nie rozumiał o co chodzi z tym całym nadużywaniem cyberbroni. Byłoby zabawne, gdyby to nie był wicepremier od bezpieczeństwa. No ale się przynajmniej doczekał pozwolenia od Tuska, posuwamy się do przodu.

[Snuq]

@Kj5s6f2dk7s54o: chyba oglądaliśmy zupelnie dwie różne komisje xD

[lojawyk]

Ciekawe, czy rzeczywiście wyrazi oficjalną zgodę zamiast robić sobie jaja.

[Andr1]

@lojawyk: post na twitterze to nie zwolnienie z tajemnicy państwowej, a raczej zagrywka dla mediów i ludzi nie ogarniających polityki by mieli o czym pisać, ale niczego to nie zmienia

[RandyBobandy]

Gdyby ufał ludziom tak jak mówił na komisji to by go nigdy nie było w polityce.