Wzięli psa ze schroniska, aby jego nerkę przeszczepić rasowemu.
Sąd Najwyższy oddalił skargę oskarżonego o wycięcie nerki zdrowemu psu ze schroniska i przeszczepienie jej rasowemu zwierzęciu. Sprawa bezdomnego Saturna zostanie więc ponownie rozpatrzona przez sąd rejonowy.
kasza332 z- #
- #
- #
- #
- #
- 359
- Odpowiedz
Komentarze (359)
najlepsze
@Magiczna_Yulka: i to jest bardzo ciekawe pytanie w zalewie słusznego oburzenia. fajnie jakby jakiś wet się wypowiedział
Teraz wyobraźcie sobie podobną sytuację - przeszczepiono nerkę świni do świni a resztę świni zjedzono. No one cares.
A tu mamy psa i nagle wszystkim odpie@@@a.
Brawo za hipokryzje.
@ryszard-kulesza:
Przeszczep nerki psu. No tak, to historia stara jak świat.
@ryszard-kulesza:
Dopiero twierdziłeś, że takie problemy ludzie mają od dawna. To od jak dawna są problemy z transplantacją nerki od jednego psa do drugiego? Marnowanie czasu Sądu Najwyższego na takie pierdoły właśnie pokazuje na jakim etapie rozwoju zidiocenia jesteśmy. Czas nie jest z gumy i jeśli takie sprawy trafiają do Sądu Najwyższego to serio, zastanów się czy wszystko jest z tym ok.
Wykorzystanie biedniejszego psa jako magazynu części dla psa rasowego też jest nielegalne.
I świadczy o demoralizacji każdego, kto próbuje to usprawiedliwiać.
Zgodnie z polskim prawem zwierzę NIE jest rzeczą.
Do zwierząt stosuje się najpierw ustawę o ochronie zwierząt.
Dlaczego nikomu nie przeszkadza, że ludzie trzymają zwierzęta w domach wyłącznie dla swojej przyjemności i zabawy, przez co trzeba zabić inne "gorsze?" zwierzęta, by je wykarmić.
Miliony nie widzą swojego zakłamania i są małe szanse że zobaczą.
Widzę dobry interes:0)