Ułańska fantazja. Ale ryzykował życiem, w USA za takie rzeczy (praktycznie usiłował go zabić, jak podniósł lemiesz) mają pełne prawo strzelać, to kill. I skubany, uciekł skutecznie. Ciekawe z jakim to nakazem do niego przyszli, bo nie wyglądało to na próbę aresztowania, a jak tak, to bardzo, bardzo nieudolną.
Komentarze (3)
najlepsze