Przyganiał kocioł garnkowi. Chłop, który chce wsadzać ludzi do więzienia za obrazę uczuć religijnych kłóci się z babą, która chce wsadzać do więzienia za obrazę ideologii.
Przecież tutaj to akurat Żukowska ma rację i jedzie bardzo konkretnie, a Bosak sypie frazesy. W Polsce od dekad mamy prawo, które reguluje częściowo mowę nienawiści, ma zostać ono po prostu rozszerzone. Tymczasem Bosak w ogóle się nie odnosi do tego argumentu tylko powtarza swoje slogany. Oczywiście warto w tym miejscu zawsze zaznaczyć, że Mentzenowi podoba się cenzura, kiedy chodzi o jego bozię, natomiast nawet Bosak namiętnie postuluje o ograniczanie praw do
Szukacie dziury w całym. 256 § 1 Kodeksu karnego głosi: kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Ona tylko chce dopisania tam seksualności. I słusznie. Jakieś kontrargumenty?
Komentarze (70)
najlepsze
256 § 1 Kodeksu karnego głosi: kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Ona tylko chce dopisania tam seksualności. I słusznie. Jakieś kontrargumenty?