Większy grzech popełnię słuchając tej muzyki czy kogoś oskarżonego o pedofilię? Czy większym grzechem jest sama p-------a czy słuchanie takiej muzyki? Czy osoby które wybierają co jest zakazane znają kogoś podejrzewa ego o pedofilię?
I w ten sposób moja playlista zostaje uzupełniona.
Jest i RUN-DMC - to świętość dla niektórych. Kościół bluźni ale swojego pedofilskiego hitu JPII nie zakazali bo to co p-----l powie z ambony albo w piosence to święte jest dla katolika.
Komentarze (6)
najlepsze
I w ten sposób moja playlista zostaje uzupełniona.