Przeciętny amerykanin mieszka w wynajmowanym, godzinę dojeżdża do pracy, gdzie pociska 12h, żeby kupić najgorsze żarcie jakie tylko da się wyprodukować z trocin, ropy naftowej i syropu z kukurydzy. Może ma najtańsze plastikowe pif-paf chińskiej produkcji, a może nie. To bez znaczenia.
Komentarze (1)
najlepsze
Może ma najtańsze plastikowe pif-paf chińskiej produkcji, a może nie. To bez znaczenia.