Ten film to była szmira totalna. Ogólnie cały ten DCEU to był jeden chaotyczny niewypał. Było to dać jednej osobie ze spojną wizją, a nie ten rozpierdziel korporacyjny, jaki nam serwowali.
Może jakoś Gunn pozbiera to do kupy, ale znając Warnera to znowu rozpieprzą wszystko przez ciągłe #!$%@? się w wizję i koncept filmowego uniwersum i potraktują go, jak potraktowali Snydera i gówno z tego wyjdzie.
Komentarze (5)
najlepsze
Może jakoś Gunn pozbiera to do kupy, ale znając Warnera to znowu rozpieprzą wszystko przez ciągłe #!$%@? się w wizję i koncept filmowego uniwersum i potraktują go, jak potraktowali Snydera i gówno z tego wyjdzie.