Rosja jest zaniepokojona przerzuceniem polskich wojsk pod granicę z Białorusią

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przekazał, że przerzut polskiego wojska na granicę z Białorusią jest powodem do niepokoju. W ramach operacji "Bezpieczne Podlasie" 1000 żołnierzy Wojska Polskiego i 200 jednostek sprzętu zostało przemieszczonych na wschód kraju.

[sawes1]

1000 żołnierzy na kilkusetkilometrowej granicy wzbudza obawy. To jakby batalion Abramsów podjechał, to by się pampersy na Kremlu skończyły.

[artur-warszawa]

@sawes1: tysiąc naszych żołnierzy z nowoczesnym sprzętem i elektroniką to jak ich 10 tysięcy mięsa armatniego

[BlueBerryCaffe]

„Jak powiedział stary góral Polska będzie aż po Ural, za Uralem będą Chiny, was nie będzie s--------y!” – popularność tego powiedzenia rośnie z każdym spalonym rosyjskim czołgiem i każdym wrogim żołnierzem, który dołącza do swoich kamratów użyźniających ukraiński czarnoziem.

[bregath]

@BlueBerryCaffe: ja bym jednak nie chciał mieć Polski aż po Ural. Wyobraź sobie tych ludzi, mentalnie zacofanym ,żyjących złudzeniami i XIX-wiecznym stylem życia. Daj Pan spokój, to jest proszenie się o kłopoty. Najlepiej, jakby cały rejon europejskiej części Rosji był podzielony na małe kraje.
- Republika Bałtycka (Królewiec)
- Republika Nowogrodzka (Petersburg i okolice, ze Smoleńskiem, Twerem i Jarosławem)
- Moskowia (Moskwa i okolice z Tułą i Riazaniem)
- Republika Kaukaska (połączenie Dagestanu, Czeczenii, Kałmucji i paru innych)

[Xmankind]

@BlueBerryCaffe:
Po hibernacji 10-letniej, budzą się: Clinton i Putin.
Putin patrzy w gazetę i zaczyna się śmiać i mówić:
- USA przeszło na komunizm.
Clinton też bierze gazetę i zaczyna się śmiać i mówi:
- Zamieszki na granicy Polsko-Chińskiej.

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 64% (jestem botem)

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przekazał, że przerzut polskiego wojska na granicę z Białorusią jest "powodem do niepokoju".

Dmitrij Pieskow stwierdził, że przeniesienie polskich wojsk pod granicę z Białorusią jest "powodem wzmożonej uwagi Kremla".

To