Po wypadku rośnie hejt na rodzinę Patryka, Ekspertka: to chora potrzeba ukarania
Ciąg dalszy wybielania sprawcy wypadku i obwiniania pieszego, drogowców i całego świata. "Jak ustaliła policja, to on kierował samochodem. Cała rodzina P. nie kryła zamiłowania do motoryzacji, co nawet w obliczu tak wielkiej tragedii stało się pożywką dla hejterów."
robobat z- #
- #
- #
- #
- #
- 24
Komentarze (24)
najlepsze
No tak miłość do motoryzacji objawia się w #!$%@? po mieście i łamaniu przepisów drogowych xD xD xD
Co za karynisko to napisało? Ta rodzina nie kryła zamiłowania do łamania przepisów ruchu drogowego. Łamał przepisy i pozabijał ludzi. W sumie może dobrze, że tylko swoich kolegów z paczki, a nie przypadkowe osoby na ulicy. Takie osoby trzeba karać i piętnować. Ona sama go tego
@ToksycznyArek: Karnie też? Nie za bardzo wiem który artykuł Kodeksu Karnego by tu pasował, obawiam się że żaden.
Sama też lubi zap...ć (można znaleźć filmiki z jej udziałem), tyle że jej jeszcze nie udało się nigdzie rozwalić.
Więc na co liczy? Na współczucie?
Jak ktoś jeździ w ten sposób to ma niemal pewność, że prędzej czy później zabije kogoś postronnego lub siebie i swoich kumpli...
Tu na szczęście wyszła opcja druga...