Wypadek kolumny rządowej na Podlasiu. Ranni policjanci
Dwóch policjantów i dziecko z samochodu osobowego zostali przetransportowani do szpitala, po tym jak za miejscowością Sokoły na Podlasiu doszło do zderzenia policyjnego radiowozu chroniącego kolumnę rządową z samochodem osobowym.
orpblyskawica z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 131
- Odpowiedz
Komentarze (131)
najlepsze
Ten szyk ma sens dopiero gdy jest sytuacja zagrożenia, w każdym aucie postronnym moze byc terrorysta, napastnik, przestępca. Doszło do proby zamachu albo pijawilo sie istotne zagrożenie, to wtedy trzeba tak jechac (zyski większe od
Politycy powinni jeździć PKP a leczyć się na NFZ.
Jedziesz sobie normalnie przez pcim dolny a tu nagle na ciebie leci takie coś wszystkimi pasami ruchu 100 km/h.
Po drugie niby dlaczego kolumny pojazdów rządowych miałyby nie stosować się do przepisów ruchu? Po co są pojazdy uprzywilejowane? Do ratowania życia i mienia. Kolumna rządowa nie spełnia tej definicji i przepisy powinny zostać
@caveflacon: w zasadzie jest nawet lepiej bo wina jest zawsze tego kto złamał przepisy. Jeżeli pojazd uprzywilejowany jedzie przeciwległym pasem ruchu to łamie przepisy, jego wina.
Do takich zdarzeń dochodzi i dochodzić będzie właśnie dlatego że kierujący pojazdem uprzywilejowanym sądzi że ma bezwzględne pierwszeństwo (ta sama sytuacja co z pieszymi którzy wchodzą wprost pod koła na przejściu dla pieszych).
Pytanie gdzie tutaj jest to zachowanie ostrożności przez kierującego
Tylko co z tego wynika? Chciałbym wiedzieć kto miał pierwszeństwo bo o tym ni słowa.
Fajnie też by było wiedzieć kto, dokąd i po co jechał. Może otwarcie pół kilometra drogi w Pierdziszewie Dolnym?
#!$%@? środkiem drogi, tam jest taki zajebisty zakręt, babka jechała z naprzeciwka, i jeden zjeb z policji wyjechał na przeciwny pas i #!$%@?ął w nią czołowo. Wiadomo, że się nie przyznają ale to jest przykre jak można tak kłamać