Ozdobna gałka zmiany biegów przykuła moją uwagę i uwolniła wspomnienia. Otóż dziadek kolegów z podwórka (i moich dobrych przyjaciół) miał malucha z taką gałką. Dzięki tej gałce uważaliśmy tego malucha za najbardziej bajerancki samochód w okolicy.
Ja za to mogłem poszpanować sofixami (pamiętam, że były całkiem wygodne)
@Galileo33: Żelaźniaki! Resoraki to było to! Pamiętacie odwieczny test na dobrego resoraka? Podnosiło mu się tył i upuszczało, jak dobrze i wysoko resorował to był git :) Kurde pamiętam jak kiedyś na urodziny wujek mnie zabrał do Pewexu i kupił mi pierwszego w moim życiu prawdziwego Matchboxa. Pamiętam jak dziś, to był srebrny Mercedes 190. Ech łza się kręci...
Nie no proszę was... URSUS jako nazwa sportowego samochodu... ?
W ogóle Ursus to dla mnie obok LOT-u i CPN-u taka marka, wokół której możnaby zbudować coś rozpoznawalnego globalnie, ma długą i ciekawą historię, z niemal legendarnymi początkami (firmę ufundowano z posagów siedmiu panien). Przy dzisiejszym kształcie przemysłu motoryzacyjnego spokojnie mogliby się pokusić o produkcję sportowych aut, chyba nawet wszystkie potrzebne komponenty udałoby zamówić w polskich zakładach produkujących dla zachodnich koncernów. Ferruccio
Chyba największym kontrastem pomiędzy epoką PRLu i obecną jest zdjęcie sklepu mięsnego, gdzie widać jedynie wagę i gołe haki na mięso......pamiętam, że kawałek kiełbasy był wowczas rarytasem, a teraz..... tysiąc pincet gatunków, lady sklepowe aż się uginaja pod ciezarem towarów.
Komentarze (36)
najlepsze
W szklarni, przy podlewaniu pomidorów, również się dobrze sprawdza :)
http://www.polskaprl.rejtravel.pl/odziez/14.jpg
http://stylistki.pl/czarna-torba-adidas-i32615.png
Ja za to mogłem poszpanować sofixami (pamiętam, że były całkiem wygodne)
W ogóle Ursus to dla mnie obok LOT-u i CPN-u taka marka, wokół której możnaby zbudować coś rozpoznawalnego globalnie, ma długą i ciekawą historię, z niemal legendarnymi początkami (firmę ufundowano z posagów siedmiu panien).
Przy dzisiejszym kształcie przemysłu motoryzacyjnego spokojnie mogliby się pokusić o produkcję sportowych aut, chyba nawet wszystkie potrzebne komponenty udałoby zamówić w polskich zakładach produkujących dla zachodnich koncernów.
Ferruccio
http://groundflight.home.pl/strona/images/stories/news_pics/LOT-logo.jpg
A to logo z 1929 roku:
http://www.mojeopinie.pl/img/zoom0/logo-lot-z-1929-roku%20b-w.jpg