Na moje oko gość spanikował, tylko zobaczył tego ciężarowego - nawet nie hamował tylko od razu odkleił się maszyny... spokojnie by wyhamował... mówię z doświadczenia.
@DarKWolf: To że użył przedniego hamulca to akurat dobrze, ja Tyłu używam sporadycznie, zazwyczaj do kontry, a tak to tylko przodem operuję, problem w tym że chłopak nawalil z balansowaniem, zamiast się wyprostować i zmienić środek ciężkości to zanurkował razem z moto. Błąd początkującego. No ale kto szlifa nie zaliczy ten życia nie zna :)
@Szawel13: Poza przytartymi plastikami i rogiem kierownicy, ulamanym/zgiętym heblem i setem kierowcy + ewentualnie przytartym wydechem nic nie powinno się wydarzyć. Zwykły ślizg, a więc w sumie najniższy wymiar kary, bo gdyby go podbilo na jakimś krawężniku, byłoby dużo gorzej (łącznie z możliwym uszkodzeniem ramy).
Raczej wywalił się, a nie położył moto. Jeśli już, to powinien hamować niemal do końca i kłaść się w ostatnim momencie. Tylko, że poza kilkoma mistrzami nikt tak nie robi, bo akcji ostre hamowanie + położenie moto w ostatniej chwili nie ma jak ćwiczyć a bez wytresowanych odruchów tego nie zrobisz. Na filmie widać też, że motocyklista długo nie orientował się w sytuacji i praktycznie nie hamował. w tej sytuacji, po zauważeniu,
Komentarze (157)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
A teraz pytanie do osób obeznanych w temacie: po takim upadku motocykl jest bardzo zniszczony? I czy bardzo ściera się lakier?
nic wielkiego się nie dzieję ale to trochę kosztuję...