O tym jak państwo żydowskie nie spieszyło się ze ściganiem nazistów.

To, że tajne służby państwa żydowskiego niestrudzenie poszukiwały na całym świecie niemieckich zbrodniarzy wojennych, jest wielkim mitem. Hitlerowców, których dosięgnęła zemsta Tel Awiwu, było bowiem zaledwie kilku. (Kopia art. w powiązanych).

- #
- #
- #
- #
- 46
Komentarze (46)
najlepsze
- Lenistwo i korupcja przy denazyfikacji i rozliczaniu poszczególnych dystryktów,
- Amerykanie potrzebowali kompetencji przy zimnej wojnie z ZSRR więc nazistów ukrywali,
- Pewien naród na Ż wziął sporą sumkę za zaniechania.
W powiązanych dodałem materiał w temacie 1-wszym: https://www.youtube.com/watch?v=rG7ywcyb650
Autor tego artykułu skupia się na własnej tezie jakoby państwo Izrael markowało poszukiwania hitlerowców, zbrodniarzy niemieckich. Specjalnie (?) udawano, że ich szukają; że można było zrobić znacznie więcej. Tylko autor jakoś pomija fakt burzliwej historii Izraela począwszy od ich wywalczenia niepodległości po IIWŚ. Czy dokonywano 'targów'? OCZYWIŚCIE. Zwłaszcza gdy mogło by to pomóc w krytycznej sytuacji. Przykładów