Czy wiesz, kto stworzył b---ę atomową?

Powszechnie uważa się, że to Robert Oppenheimer stworzył b---ę atomową. I jest w tym trochę racji, choć nie do końca. Za projekt, którego efektem było powstanie pierwszej b---y atomowej, odpowiadał cały zespół ludzi – kilkaset osób (wśród nich byli także Polacy!).

[warius]

Atomow. Za proste.

[nbhd]

@warius: nie każdy wie że Atomow potem współpracował z kolegą Wodorovem nad b---ą wodorową

[tomo1945]

@nbhd: Tak jeszcze mniej osób wie że do projektu przyłączył się Kobaltov ale został wyrzucony z zespołu bo był zbyt toksyczny
( ͡º ͜ʖ͡º).

[jast]

Ciekawostka: jak pisze w swoich wspomnieniach Oppenheimer, w pierwszym podejściu nie dostał się na studia. I nie dlatego, że słabo wypadł, ale dlatego że na wielu amerykańskich uniwersytetach był tzw. numerus clausus czyli limit ilości studentów konkretnej narodowości, w tym przypadku żydowskiej. Limit ten utrzymany został jeszcze przez wiele lat po wojnie.

[cvhW4Gq3]

@jast: teraz by wzięli Tyrona - max 70% białych

[Tomson123]

@jast: teraz też by się nie dostał, połowa to muszą być murzyni, ćwiartka inni kolorowi a na dodatek z tego wszystkiego 70% muszą być kobietami

[Hymenajos]

Ale mamy fart, że nawet 80 lat później nadal jest to cholernie trudne do zrobienia. Nawet powszechna wiedza jak działa taka b---a nie pozwala byle leszczowi sobie jej zbudować. Strach pomyśleć o atakach terrorystycznych gdzie wysadzaliby pełne stadiony ludzi. Jeżeli chodzi o kraje to ciekawe czy bardziej nie pozwalają na jej zbudowanie pozostałe kraje które nałożyłby sankcje na taki kraj który by chciał dołączyć do państw mających b--ń atomową, czy technologia?

[jast]

@Hymenajos I jedno i drugie. Sama idea jest prosta ale wyzwań inżynierskich sporo, już nie mówiąc o niebezpieczeństwie. Gdyby to było i łatwe i tanie to sankcje niewiele by dały

[czeskiNetoperek]

@jast: Powszechne wyobrażenie jest takie, że w Los Alamos pracowało dużo, ale jednak jajogłowych, którzy sobie dumali nad kartką papieru i musieli coś wymyśleć. Ot, trzeba pomyśleć i coś odkryć. A w prawdziwym świecie skala wyzwania logistyczno-przemysłowego była kosmiczna. Na potrzeby wzbogacania uranu od zera zbudowano kilka olbrzymich fabryk, w którym momencie konsumowały one jakiś kosmiczny procent całej energii elektrycznej produkowanej w USA. Wzbogacanie uranu to jest ilościowo przedsięwzięcie przemysłowe.

[Fatalbazooka]

W lipcu premiera Oppenheimera Christofera Nolana z Cilianem Murphym w roli glownej. Czekam z niecierpliwoscia

[Thunderball]

@Fatalbazooka: ciekawe czy detonacja jest renderem czy zrobił to jak jak należy

[Spring_is_coming]

@Thunderball: ma być bez CGI. Serio.

[Tylko_noc]

Robert Oppenheimer jest uważany za twórcę b---y atomowej, ponieważ był dyrektorem naukowym projektu. Nad jej powstaniem pracowało jednak wielu ludzi, nie tylko naukowców.

Pulitzer

[Polasz]

"Stałem się Śmiercią, niszczycielem światów"

[xer78]

@Polasz

Nie wiedział że ludzkość nie będzie urzekała ten b---y w innych wojnach niż XXI światowa i to on będzie tym który sprawi, że masowe niszczenia cały miasta z ich populacją będzie się powtarzać..

Ludzosc "nie będzie urzekala ten b---y"?
Używała pisze się prze ż, skąd się tam wzięło

[Returned]

@Polasz: piszesz przez translator?

[JaredXxX]

Richard Feynman bardzo fajnie to opisał w swojej biografii "Pan raczy żartować, panie Feynman", chociaż trochę przerażało mnie jego beztroskie podejście w kwestiach etyki

[Kaczorra]

@JaredXxX: beztroskie? Przed przystąpieniem do projektu miał rozterki natury etycznej, ale w miarę szybko sobie z nimi poradził tłumacząc sobie, że b---a atomowa i tak powstanie, z jego pomocą czy bez, ale bez jego pomocy jest szansa, że jako pierwszą stworzą ją Niemcy lub Rosjanie i wtedy b---a może być użyta przeciwko jemu i jego bliskim. Muszą zatem zdążyć przed wrogiem, aby do tego nie doszło, a stworzona przez niego

[LubieSzaszylkiZLublina]

@JaredXxX dorzuciłem link do powiązanych z nagraniem jego wystąpienia na ten temat.

[Miszelek]

W tym temacie polecam książkę "Jak powstała b---a atomowa" Richarda Rhodesa. Cegła ale bardzo przystępna w lekturze.

[3mortis]

I jest w tym trochę racji, choć nie do końca. Za projekt, którego efektem było powstanie pierwszej b---y atomowej, odpowiadał cały zespół ludzi – kilkaset osób (wśród nich byli także Polacy!).

W szczytowym momencie, w tzw. Projekt Manhattan, było zaangażowanych prawie 130 000 ludzi!

Ale nie oszukujmy sie, z tych wszystkich osob ktos musi to wystartowac, zarzadzac, odpowiadac za to itp w prywatnych projektach ktos musi to finansowac i tak dalej. Wiadomo

[Spring_is_coming]

@3mortis: nikt tam nie był na serio kluczowy raczej. Trzeba było tylko czas poświęcić i pieniądze.

[Icouldbeyourmom]

Czytałem wspomnienia Feynmana z tego okresu. Brał udział w projekcie Manhattan. Wybitny człowiek.