Ostatnio czytałem o hipotezie powszechności świadomości w naturze. Hipoteza ta zakłada że my ani inne wyższe zwierzęta nie jesteśmy jakimiś wyjątkami jeśli chodzi o świadomość. I choć świadomość ta może wyglądać bardzo różnie to hipoteza ta zakłada że jest ona powszechna na każdym poziomie organizacji natury. W każdym razie przy takiej hipotezie wypadałoby uznać że po prostu mamy swój czas który się kończy przynajmniej w takiej postaci w jakiej go znamy i
Co najwyżej cyfrowy duplikat, a nie wskrzeszenie. Jak załadujemy do AI osobowość i pamięć danego człowieka, to dalej będzie AI a nie ten człowiek. Jak nauczysz krowę aportować, to nie stanie się psem.
Komentarze (5)
najlepsze
Hipoteza ta zakłada że my ani inne wyższe zwierzęta nie jesteśmy jakimiś wyjątkami jeśli chodzi o świadomość. I choć świadomość ta może wyglądać bardzo różnie to hipoteza ta zakłada że jest ona powszechna na każdym poziomie organizacji natury.
W każdym razie przy takiej hipotezie wypadałoby uznać że po prostu mamy swój czas który się kończy przynajmniej w takiej postaci w jakiej go znamy i
Jak załadujemy do AI osobowość i pamięć danego człowieka, to dalej będzie AI a nie ten człowiek.
Jak nauczysz krowę aportować, to nie stanie się psem.