Wojna z chłopcami
Tłumaczenie artykułu z The Atlantic "Wojna z chłopcami", z 2000 roku. Opisuje on przewagę kobiet nad mężczyznami w systemie edukacji, i to w jaki sposób powstała kuriozalna narracja, że jest odwrotnie - oparta na kłamstwach i pseudonauce. 23 lata później, jest tylko o wiele gorzej.
Sinity z- #
- #
- #
- #
- #
- 94
- Odpowiedz
Komentarze (94)
najlepsze
Tymczasem udział kobiet wg zawodów (w USA) pokazuje, że nie istnieje coś takiego jak szklany sufit. Każdy zawód ma
@jan-kopec: Widzę że poczułeś się dotknięty, a niepotrzebnie. Mam gdzieś kto ma jaką ambicję i motywację, albo bardzo nie lubię zakłamania i wycierania sobie w takim celu gęby podniosłymi hasełkami nie mającymi nic z dążeniem do takiego, a nie innego celu wspólnego.
Powyższe nie koreluje z inteligencją, więc wśród chłopców są dzbany, co kończą na dole drabiny społecznej, ale są też jednostki wybitne. Ci drudzy kwestionując nauczycieli mogą zajść wyżej.
Ostatecznie jak weźmiesz próbę górnych 10% to jest
@Kacper89: Nie, po prostu chłopcy i męzczyźni są surowiej oceniani. Zawsze, od szkoly, przez sytuacje spoleczne, aż po wymiar sprawiedliwości.
Badania przeprowadzone równolegle we wszystkich krajach OECD wykazały, że ta sama praca jest oceniana niżej, jeżeli jest podpisana imieniem męskim. Zaleznośc wystepowała w każdym z badanych
Lewica i prawica sa teoche takimi lustrzanymu odbiciami siebie wzajemnie. Fakt, ze tego nie widzą jest tak żałosny...
Dyskryminacja zawsze powoduje skutki, tu one są opłakane. Chłopcy będąc lekko, i niepozornie dyskryminowani w systemach edukacji musieli wkładać więcej pracy po to żeby osiągnąć taki sam wynik jak dziewczęta.
To teraz - Ile startupów stworzyły dziewczyny? Jak to wygląda na najwyższych szczeblach, gdzie trzeba dużej wiedzy/umiejętności, gdzie trzeba się szybko uczyć, rozwiązywać wielowektorowe skomplikowane problemy, a nie posiedzieć na spotkaniu rady nadzorczej?
Ja w swoim "korpo" widzę osoby które są słabe w swoich funkcjach niezależnie od stanowiska czy płci.
Niektórzy ludzie mają różnego rodzaju problemy z ego i generalnie z samymi sobą i to jest główną przyczyną problemów pracy z nimi.
Co prawda to nie był jeszcze poziom The Time. Bo tam to już tak odjechali, że ciężko to nawet nazwać skrzywioną narracją