Oczywiście filmik pewnie montowany po całym zajściu gdzie wiedzą do kogo strzelali, mi chodzi o sytuację początkowo, na zwiadzie, nawet z takiego drona można się pomylić jeśli akurat mają podobne mundury, z bliska to te opaski widać. No bo raczej nie używają żadne go systemu IFF?
Ciekawi mnie jak poznają że ten wojak akurat to rusek
@Keris: Nie znam się to się wypowiem ;) Tylko i wyłącznie na podst. rozpoznania z takiego drona i operator przekazuje te informacje do konkretnego oddziału (o ile mają łączność) lub po opaskach. Nie ma żadnych magicznych sposobów i friendly fire wcale nie jest rzadkim zjawiskiem. Był taki filmik jeszcze z czasów obrony Kijowa gdzie jeden z oddziałów krył się w
lekki wóz opancerzony z miotaczem ognia i wyszli by od razu z okopów a oni kilkadziesiat pociskow wywalili i ryzykowali cenny czolg dla przełamania kilkunastometrowej linii okopów. widac ruskie myslenia u ukrainców
Komentarze (157)
najlepsze
Oczywiście filmik pewnie montowany po całym zajściu gdzie wiedzą do kogo strzelali, mi chodzi o sytuację początkowo, na zwiadzie, nawet z takiego drona można się pomylić jeśli akurat mają podobne mundury, z bliska to te opaski widać. No bo raczej nie używają żadne go systemu IFF?
@Keris: Nie znam się to się wypowiem ;) Tylko i wyłącznie na podst. rozpoznania z takiego drona i operator przekazuje te informacje do konkretnego oddziału (o ile mają łączność) lub po opaskach. Nie ma żadnych magicznych sposobów i friendly fire wcale nie jest rzadkim zjawiskiem. Był taki filmik jeszcze z czasów obrony Kijowa gdzie jeden z oddziałów krył się w
Daje łapke w góre i suba.
@dqdq1: „Daję”, nieuku.
@volfff: wyszliby, nieuku.