Czarnkowi puszczają nerwy. Ośmiorniczki PiS.
Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, wyszedł na sejmową mównicę, obraził opozycję, kilka razy minął się z prawdą, krzyczał coś o Donaldzie Tusku i dostał owację na stojąco od posłów PiS. Skąd ten występ? Oczywiście kontekst jest znacznie szerszy niż tylko słaba forma ministra.
brightside z- #
- #
- #
- #
- 41
Komentarze (41)
najlepsze
Tylko osoba ciesząca się, że głupimi się łatwiej rządzi mogła mój komentarz zminusować.