Ofiara losu nie złodziej. Zjadł, wypił i nie zapłacił. Myślał, że mu to ujdzie
Gdyby miał powstać ciąg dalszy historii o perypetiach gangu Olsena, to filmowcy dostali właśnie od losu kolejny epizod, który mogliby w niej wykorzystać. Ściślej zaś mówiąc, dostali od niefrasobliwego złodzieja z Sosnowca, który chciał być bezczelnego i cwany, a okazał się... tylko bezczelny.
Kaatiusza z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz