mój jeden kolega przeszedł covida bez objawowo - siedział sam przez 2 tygodnie - nic mu nie było - wiek koło 40.
drugi kolega - równiez koło 40 przed covidem biegał codziennie rano i wieczorem po kilkanaście km. szczupły, wysportowany - prawie zero tłuszczu. W 2019 roku przebiegł 6 maratonów. złapał covida od koleżanki w pracy. ledwo przeżył. do dzisiaj go płuca bolą - cieżko oddycha. coś biega - ale do chwili
@grzehuu dowód anegdotyczny, który nie ma sensu. Trzeba patrzeć na statystyki w skali makro w skali całego kraju. A te mówią, że służba zdrowia się sparaliżowała z powodu ilości ciężko chorych na covid.
Cóż, na jednego który pokaszlał, było kilkudziesięciu, którym nic nie było. Na kilkudziesięciu, którzy pokaszleli był jeden, który zmarł. Choroby grypopodobne tak działają. Nic nowego.
@Grooveer: Nie, to jest tylko twoja bzdura. Jeśli chce się usłyszeć prawdziwą prawdę, trzeba zapytać ludzi, którzy mieli odwoływane zabiegi ratujące życie, bo trzeba było tworzyć oddziały covidowe, takie jak świecący pustkami narodowy. A nie, czekaj - ci ludzie już nie żyją. Może więc faktycznie trzeba zapytać tych, którzy mieli w tym czasie złote żniwa covidowe i pracowali tygodniami bez przerwy, bo każdy pacjent był kaczką znoszącą złote jajka. Oni na
@Grooveer nooo bójcie się, bójcie się BF.7 czy tam BF.5 czemu się nie boicie...
Swoją drogą kolejne trójszczepy padają jak muchy, jednemu twarz wykrzywiło po grypie, drugi na zwolnieniu od dwóch tygodni bo nie może dojść do siebie po przeziębieniu, trzecia kaszle jak nigdy... Super preparat. Bierzmy czwartą dawkę
@Grooveer: "opierając tezę tylko na obserwacji swoich znajomych?" Opierając się na danych statystycznych i obserwując to dodatkowo (!) we własnym otoczeniu. Taka istotną różnica.
Komentarze (29)
najlepsze
drugi kolega - równiez koło 40 przed covidem biegał codziennie rano i wieczorem po kilkanaście km. szczupły, wysportowany - prawie zero tłuszczu. W 2019 roku przebiegł 6 maratonów. złapał covida od koleżanki w pracy. ledwo przeżył. do dzisiaj go płuca bolą - cieżko oddycha. coś biega - ale do chwili
Swoją drogą kolejne trójszczepy padają jak muchy, jednemu twarz wykrzywiło po grypie, drugi na zwolnieniu od dwóch tygodni bo nie może dojść do siebie po przeziębieniu, trzecia kaszle jak nigdy... Super preparat. Bierzmy czwartą dawkę
Opierając się na danych statystycznych i obserwując to dodatkowo (!) we własnym otoczeniu. Taka istotną różnica.