No ja bym na 90% nie odpowiedział chociaż kiedyś znałbym większość odpowiedzi. Problem leży w edukacji, po co się uczyć jakichś pierdół o puszkinach i papkinach, skoro i tak ta wiedza będzie stracona w skutek zerowej użyteczności w życiu.
To chodzi o właściwe zmontowanie filmiku dla potrzeb telewizji/finalnego reportażu.
Pewnie gdyby spotkali większość z nas to na 60-80% byśmy odpowiedzieli (ta złośnica i mrówki mogłyby być problematyczne) i na pewno mnóstwo takich ludzi znaleźli, którzy wiedzieli.
Cały sposób polega na tym, że wybrane są tylko ośmieszające i kompromitujące odpowiedzi, na podstawie których potem wystawia się takie osądy, które generalizują - jak to,
Ciężko jest nazwać prostakiem i bucem kogoś kto nie wie kogo zaatakowały mrówki, zwłaszcza jak pytanie jest wyrwane z kontekstu. Nie uważam również aby moja nie wiedza na temat Alchamika czyniła ze mnie chama. Powieści nie czytałem i nie zamierzam w najbliższym czasie. Inny gust mam. Kwestia kultury to pojęcie względne...
No, ale jak na pytanie jaka jest waluta w UK, słychać odpowiedź "co to jest waluta" albo "moneta królowej Elżbiety" to troche jednak zmienia postać rzeczy.
Jestem antyfanem Cohello, przeczytałem 3 książki i doszedłem do wniosku, że są o niczym, a wszystkie złote myśli wyglądają jak wiersze pseudopoetach na forach o liryce.
Napisałem to, żeby podkreślić, że każdy może mieć swoje zdanie, nie wszyscy którzy krytykują nie przeczytali i nie każdy, kto przeczytał zakoch%#e się w książce.
Papkin, oczywiście Papkin, nie wiem dlaczego tak dziwnie przekręciłem to.
bzw, racja palnąłem gafę, teraz mi głupio. Tym bardziej biorąc pod uwagę kontekst mojej wypowiedzi. Jednak powyższy reporataż dotyczył wiedzy, a nie pisowni. Nadal uważam, że było sporo poprawnych odpowiedzi, lecz nie zostały uwzglęnione w filmie.
Latwo nam odpowiadać, gdy siedzimy wygodnie przed komputerem, a nie jesteśmy zaczepiani na ulicy. Pewnie też by mnie zatkało i strzeliłbym jakiegoś byka, choć teraz nie odpowiedziałem tylko (aż?) na pytanie dot. Złośnicy i bohatera Alchemika.
Szkoda, że nie trafiło na mnie. Jedynie ten "Alchemik" jest ni z gruszki ni z pietruszki, bo Paulo Coelho nie jest jakimś wyznacznikiem oczytania - totalnie nie trafia w mój gust, podobnie jak grafomanka Masłowska. Pozostałe pytania mają sens, bo raczej odnoszą się do dzieł i autorów uznanych i szanowanych od lat. Z mrówkami jednak faktycznie przegięli. Mrówki na przykład zaatakowały bohaterów najnowszego Indiany Jonesa :)
Tak jest! Właśnie miałem walnąć podobny komentarz. Coelho nie jest żadnym klasykiem, tylko zwyczajnym współczesnym pisarzem, który zdobył trochę większą popularność. Żadna hańba nie znać "Alchemika" czy tam innych jego wypocin.
Świetnie, uwielbiam takie filmiki... Wzięli pierwszych lepszych matołów(wybrali sobie) i już mamy mówić, że wiedza wszystkich POLAKÓW o literaturze jest zerowa...
Komentarze (106)
najlepsze
To chodzi o właściwe zmontowanie filmiku dla potrzeb telewizji/finalnego reportażu.
Pewnie gdyby spotkali większość z nas to na 60-80% byśmy odpowiedzieli (ta złośnica i mrówki mogłyby być problematyczne) i na pewno mnóstwo takich ludzi znaleźli, którzy wiedzieli.
Cały sposób polega na tym, że wybrane są tylko ośmieszające i kompromitujące odpowiedzi, na podstawie których potem wystawia się takie osądy, które generalizują - jak to,
Czy to też brak kultury?
Napisałem to, żeby podkreślić, że każdy może mieć swoje zdanie, nie wszyscy którzy krytykują nie przeczytali i nie każdy, kto przeczytał zakoch%#e się w książce.
A Szymborska?
Papik - bohater zemsty
Jaki, kurczę, Papik? Chyba Papkin, mocium panie :D
bzw, racja palnąłem gafę, teraz mi głupio. Tym bardziej biorąc pod uwagę kontekst mojej wypowiedzi. Jednak powyższy reporataż dotyczył wiedzy, a nie pisowni. Nadal uważam, że było sporo poprawnych odpowiedzi, lecz nie zostały uwzglęnione w filmie.