Ukraińskie śmigłowce szturmowe ostrzeliwują rosyjskie pozycje na wschodzie
Ciężkie walki toczą się w obwodach donieckim i ługańskim we wschodniej Ukrainie, które pozostają jedynymi regionami, w których siły rosyjskie kontynuują serię ataków.
raul7788 z- #
- #
- #
- #
- #
- 25
- Odpowiedz
Komentarze (25)
najlepsze
Ukraińcy z kolei do takich ataków wykorzystują przestarzałe Mi-24, a więc maszyny, które i tak do niczego więcej się nie nadają.
Ta rozbieżność jest
A. Absolutne zwycięstwo Ukrainy. Rosjanie wycofują się do granic z 2014 roku, płacą reparacje. Taki scenariusz aby był możliwy musiałby oznaczać zaangażowanie zachodu w skali wielokrotnie większej niż do tej pory, co wydaje się wątpliwe. Rosja musiałaby zostać po prostu zmiażdżona, w innym przypadku nigdy na to nie pójdzie.
A2. To samo, ale bez Krymu, to wydaje się nieco bardziej realne politycznie, tzn. jestem w stanie wyobrazić, że wyniszczona Rosja się na to godzi.
B. Zgniły kompromis - taki, który nie jest satysfakcjonujący dla obu stron, ale jednocześnie pozwala na zakończenie konfliktu. W praktyce oznaczałoby to pewnie oddanie Rosji zajętych w momencie zawarcia sojuszu terytoriów i aby miał szanse przetrwać (ten kompromis), zakładałby pewnie po obu stronach demilitaryzację oraz jakąś kuratelę ONZ lub gwarantów militarnych udzielonych przez inne państwa.
C. Szala zwycięstwa przechyla się na stronę Rosjan. Większa część Ukrainy wpada w ich łapska, uzyskują jakąś kontrolę nad handlem zbożem, kontrolują Morze Czarne.
D. Eskalacja, ale mówimy o zakończeniu, więc nie będę się o tym rozpisywał. Zakładam tylko, że to oznacza dalsze znaczące straty po obu stronach i trwa do momentu, aż któryś ze scenariuszy wyżej stanie się bardziej możliwy/prawdopodobny.