Protesty w Chinach. Władze mówią o "infiltracji i sabotażu wrogich sił"
Po protestach przeciwko restrykcjom covidowym w wielu chińskich miastach rządząca Komunistyczna Partia Chin podkreśliła konieczność szybkiego "rozwiązania sporów", rozprawy z "infiltracją i sabotażem wrogich sił" i "utrzymania stabilności społecznej".
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 62
- Odpowiedz
Komentarze (62)
najlepsze
@quantero: Bo to media straszyły 24/7 Covidem. Teraz to śliski temat. Ale media nie lubią prawdy, informacja ma się po prostu dobrze sprzedawać.
"Chlip chlip, USA #!$%@? Rosję na Ukrainie i ma jeszcze czas na mieszanie w protestach w Iranie i Chinach, to wszystko ich wina !!!!!"
Pewnie agenci Kremla którzy siali zamęt w Europie, teraz dotarli do Chin aby tam buntować społeczeństwo przeciwko władzy, która jak wiemy, wszystko co robi, robi dla ich dobra.
@kosmoss:
faktycznie tak było w TV mi o tym