@speedygonzales1: Mnie smuciła strata 98, po 95 to naprawdę robiło różnicę, potem płakałam za XP, długo i mocno, 7 ominęłam niestety bo wleciał ten laptop z 8. Kilka miesięcy koszmaru i aktualizowałam do 10-tki. Nadal uważam że rozwiązania sprzed XX lat były lepsze a system czytelniejszy. Jeśli co drugi jest słaby, a to by się zgadzało, trzeba póki co czekać na następny: Windows 12. Jeśli mnie wnerwią do szpiku i uniemożliwią
Co drugi windows jest do kosza. Zawsze tak jest. Microsoft podbija wyniki sprzedaży -> stwierdza, że wymyśli koło na nowo i robi jakiś "wizjonerski" system którego nikt nie kupuje albo po prostu siada na laurach i zleca hindusom -> sprzedaż spada -> wracamy do klasycznych rozwiązań w następnym windowsie.
Poczekam na następce Win 11. Okres wsparcia 10 jeszcze daleko (2025 support i pewnie jeszcze z 5+ lat maintenance).
Vista wbrew pozorom, nie był złym system. Po prostu wtedy komputery (podczas premiery tego systemu) były na niego za słabe. Windows 7 to taki trochę okrojony z niepotrzebnych aplikacji Vista. Wiele osób siedziało na WinXP bo on działał po prostu szybko a Vista na tym samym kompie (przez większe wymagania) zamulał. Taki kochany Windows 7 też ma większe wymagania niz XP.
...ale to można zdaje się wyłączyć. Ustawienia - Prywatność i zabezpieczenia - Ogólne. Albo w personalizacji menu start. Jeszcze można ...:) Jest sporo materiałów w sieci i programy ograniczające telemetrię...
@JaRuX: Ogólnie wejście do ustawień prywatności to powinna być jedna z pierwszych czynności po postawieniu systemu. A jak ktoś chce jeszcze bardziej zadbać o prywatność to zainstalowanie dodatkowego softu do zduszenia ukrytej telemetrii.
@JaRuX: @redemptor: Fajnie, tylko dlaczego trzeba te szkodliwe gówna ręcznie wyłączać (i najpierw się dowiedzieć gdzie te ustawienia są schowane)? A po każdym większym update znów są powłączane. Ten system to scam.
@strafal: @cotyotymwiesz: Wygląda na to, że chodzi o to, że przy opcjach wyłączania komputera pojawiła się "reklama" OneDrive - Back up your files. A w rekomendowanych w menu start linki do dwóch stron.
Pobawiłem się paintem i zrobiłem obrazek z dwóch screenów z artykułu, nawet strzałki dodałem ( ͡°͜ʖ͡°)
W kolejnej aktualizacji ponoć mają dodać reklamę przed logowaniem się do systemu, aby się zalogować, będzie trzeba obejrzeć 15-sekundową reklamę ( ͡°͜ʖ͡°)
To się przesiądźcie na linuxa.. a nie, bo tam twórcy darmowych paczek śmią śmieć prosić o donejty za swoją pracę xD
Ludziom nie dogodzisz. Microsoft zrobi co zechce, wasze jęki nic tu nie zmienią, bo większość użytkowników będzie miała to po prostu gdzieś. Masa zwykłych użytkowników nie rozumie nawet jak system działa, nie będzie wiedziała nawet jak to wyłączyć i jest masa takich którzy lubią jak się ich za rączkę prowadzi.
nikt nie spamuje czymś takim np. w odpowiedniku menu start.
@uciekinier_z_czarnolisto: to mało widziałeś, przy instalacji paczek takie rzeczy się pokazują ;) Nie, w odpowiedniku menu start tego nie ma, ale były już na wykopie narzekania odnośnie tych donejtów.. jak to tak ludzie śmią w ogóle dawać linki do paypala czy patronite xD
@lukenzi: dokładnie ( ͡°͜ʖ͡°) ale tak jakoś to nazwałem na szybko "przywrócenie". Jednak win 11 to też nakładka na win 10 więc oni po prostu blokują nakładke win 11
Przede wszystkim Windows 11 ma cały interfejs pisany przez skrypciarzy. Po to im właśnie było takie skryptowe menu start, żeby mogli sobie robić swój gówniany marketing.
Dla mnie Windows 11 to jak zwykle porażka "co drugiej wersji Windows". Taskbar na dole to jest jakieś śmieszne nieporozumienie.
Filozofia wymuszania zmian. Następnym Gatesem będzie ktoś kto wymyśli jakiś "Boomer OS" w którym lecą tylko łaty bezpieczeństwa i powstają aplikacje i NIC SIĘ KWA-KWA nie zmienia. Zwłaszcza UI i API.
@DziadzioMiecio: no a w zasadzie to masz jakieś znaczące zmiany w windowsach? Pamiętam że skok z 98 do XP był olbrzymi - nie tylko poprawiła się stabilność systemu ale funkcjonalność, potem w zasadzie zmiany były dla zwykłego użytkownika niewielkie - poza faktem że co 1-2 wersje rozjebują interfejsy i trzeba się na nowo uczyć gdzie co jest i ten one-drive #!$%@?ący zrobili.
Komentarze (348)
najlepsze
Jeśli mnie wnerwią do szpiku i uniemożliwią
Poczekam na następce Win 11. Okres wsparcia 10 jeszcze daleko (2025 support i pewnie jeszcze z 5+ lat maintenance).
Vista wbrew pozorom, nie był złym system. Po prostu wtedy komputery (podczas premiery tego systemu) były na niego za słabe. Windows 7 to taki trochę okrojony z niepotrzebnych aplikacji Vista.
Wiele osób siedziało na WinXP bo on działał po prostu szybko a Vista na tym samym kompie (przez większe wymagania) zamulał. Taki kochany Windows 7 też ma większe wymagania niz XP.
Jest sporo materiałów w sieci i programy ograniczające telemetrię...
Pobawiłem się paintem i zrobiłem obrazek z dwóch screenów z artykułu, nawet strzałki dodałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
nie smiejcie sie,
Jestem podroznikiem w czasie, przybylem z 2034r i facet mowi prawde
( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ludziom nie dogodzisz. Microsoft zrobi co zechce, wasze jęki nic tu nie zmienią, bo większość użytkowników będzie miała to po prostu gdzieś. Masa zwykłych użytkowników nie rozumie nawet jak system działa, nie będzie wiedziała nawet jak to wyłączyć i jest masa takich którzy lubią jak się ich za rączkę prowadzi.
Znajdzie
@uciekinier_z_czarnolisto: to mało widziałeś, przy instalacji paczek takie rzeczy się pokazują ;)
Nie, w odpowiedniku menu start tego nie ma, ale były już na wykopie narzekania odnośnie tych donejtów.. jak to tak ludzie śmią w ogóle dawać linki do paypala czy patronite xD
Masz canonical ostatnimi czasy, było coś o tym na wykopie ;)
https://www.wykop.pl/link/6857059/ubuntu-zaczelo-pokazywac-reklamy-w-terminalu/
Wystarczy poczytać komentarze.
"dzisiaj jedna linijka,
https://github.com/valinet/ExplorerPatcher
pozwala na przywrócenie paska zadań z win 10, gdzie zakładki nie są scalane i wiele zmian można wprowadzić w pasku.
Dla mnie Windows 11 to jak zwykle porażka "co drugiej wersji Windows". Taskbar na dole to jest jakieś śmieszne nieporozumienie.
Pamiętam że skok z 98 do XP był olbrzymi - nie tylko poprawiła się stabilność systemu ale funkcjonalność, potem w zasadzie zmiany były dla zwykłego użytkownika niewielkie - poza faktem że co 1-2 wersje rozjebują interfejsy i trzeba się na nowo uczyć gdzie co jest i ten one-drive #!$%@?ący zrobili.